POLECAMY
Radni wojewódzcy na poniedziałkowej (26.09) sesji dyskutowali o propozycji inkorporacji pięciu podlaskich PKS-ów. Głos zabrali także przedstawiciele PKS z Suwałk i Zambrowa.
Plan inkorporacji spółek PKS z Białegostoku, Suwałk, Łomży, Siemiatycz i Zambrowa został w lipcu złożony w sądzie rejestrowym w Białymstoku wraz z wnioskiem o wyznaczenie biegłego w celu jego zbadania. Temat wrócił na poniedziałkowej sesji sejmiku województwa. Dowiadujemy się, że pod koniec października wspomniany sąd zajmie stanowisko w tej sprawie. Następnie zwołane zostanie walne zgromadzenie akcjonariuszy. Okazuje się również, że powołano już zespoły doradcze, które mają przygotować inwentaryzację majątków spółek. Połączona spółka miałaby rozpocząć działalność 1 stycznia 2017 r. - Mamy bardzo mało informacji. Nie wiemy, jak będzie wyglądała struktura tej spółki, rejonizacja, ile osób straci pracę, na czym zrobione zostaną oszczędności – zastanawiał się radny Henryk Łukaszewicz (PiS). Pytania w tej kwestii zadawał radny Marek Komorowski (PiS): - Cały czas słyszymy o mocnych stronach tej inicjatywy, nic o słabych. Dlaczego mamy tworzyć spółkę na bazie PKS Białystok, która jest w złej sytuacji finansowej? Czy zarząd przewiduje, że wszystkie spółki przejdą do konsolidacji? W trakcie sesji pojawił się pomysł przeprowadzenia inkorporacji dwuetapowo. Wstępnie PKS Zambrów, Suwałki i Siemiatycze miałyby pozostać na dotychczasowych zasadach, natomiast połączone byłyby tylko PKS Białystok i PKS Łomża. Jednocześnie jakiemukolwiek połączeniu sprzeciwili się stanowczo przedstawiciele PKS z Suwałk i Zambrowa. - Nigdzie w Polsce taki proces połączenia się nie udał. Marszałek i urzędnicy nie przekonali nas do inkorporacji. Chcemy nadal pozostać spółką niezależną. Najlepszą sytuacją byłaby kooperacja – mówił Jarosław Żaborowski, przewodniczący Samorządnego Niezależnego Związku Zawodowego Pracowników PKS w Suwałkach. W podobnym tonie wypowiadał się również Grzegorz Wasilewski, przewodniczący NSZZ "Solidarnosć" w PKS Zambrów: - Apeluję, żebyście Państwo tu, w sejmiku byli przeciwni inkorporacji. Właścicielem podlaskich PKS-ów jest urząd marszałkowski, który w 2009 r. przejął od Skarbu Państwa 5 spółek komunikacyjnych z Białegostoku, Łomży, Suwałk, Zambrowa i Siemiatycz. I to właśnie urząd marszałkowski ma znaczący głos w tej sprawie. Jeżeli plan z inkorporacją nie powiedzie się, niewykluczona jest również prywatyzacja spółek, aczkolwiek urzędnicy zastrzegają, że zależy im na uniknięciu takiej sytuacji.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl
Sport 2025.10.17 20:22
Aktualności 2025.10.17 18:30
Kryminalne 2025.10.17 16:50
Sport 2025.10.17 15:24
Aktualności 2025.10.17 14:50
Kultura i Rozrywka 2025.10.17 14:30
Kulinaria 2025.10.17 13:40
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji