Odnaleziono szczątki ludzkie w miejscu pochówku ofiar zbrodni niemieckiej

Fot: Instytut Pamięci Narodowej

Biuro Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej prowadziło prace nieopodal miejscowości Marianka w powiecie suwalskim.

Informacja o miejscu pochowania ofiar została przekazana następnym pokoleniom rodziny przez ówczesnego świadka egzekucji, który z ukrycia obserwował przebieg zbrodni.

Ofiary tej niemieckiej egzekucji to dwie niespokrewnione ze sobą osoby - mężczyzna i kobieta. Ich egzekucja miała być karą za udział w rzekomym buncie w miejscu prac przymusowych w pobliskiej Przerośli. Po przełamaniu frontu przez żołnierzy Armii Czerwonej ofiary miały zdjąć ze ściany i zniszczyć portret Adolfa Hitlera. Za ten czyn zostali wywiezieni w okolice Marianki, a następnie zabici i pogrzebani w miejscu egzekucji.

Miejsce było przez dziesięciolecia otoczone pamięcią rodziny świadka.

Prace w miejscu egzekucji były prowadzone w szczególnie trudnych warunkach, ze względu na obfite opady i podchodzące wody gruntowe. Przeprowadzenie prac poszukiwawczych na całym wytyczonym obszarze okazało się niemożliwe. Mimo trudnych okoliczności odnaleziono szczątki ludzkie, które podjęto i przekazano do badania antropologicznego.

Zostaną one również poddane próbie identyfikacji genetycznej.