POLECAMY
5 listopada Sąd Apelacyjny w Białymstoku wydał prawomocne orzeczenie, w którym uchylił wyrok sądu pierwszej instancji dotyczący pomocnictwa do zbrodni zabójstwa. Jednocześnie sąd drugiej instancji umorzył postępowanie, powołując się na art. 439 §1 pkt 8 kodeksu postępowania karnego.
Postępowanie odwoławcze i ponowne rozpoznanie Postępowanie dotyczyło kobiety oskarżone o przekazanie sprawcy zabójstwa informacji telefonicznej o tym, że ofiara powróciła do domu. Według prokuratury, działanie to miało stanowić formę pomocnictwa w popełnieniu zbrodni z art. 148 §1 kodeksu karnego (zabójstwo), w związku z art. 18 §3 k.k., regulującym odpowiedzialność za pomocnictwo. Jak wskazała sędzia sprawozdawca w uzasadnieniu wyroku apelacyjnego, sprawa ta była już po raz drugi przedmiotem rozpoznania. W pierwszym postępowaniu oskarżona usłyszała zarzut pomocnictwa do zabójstwa, jednak została od tego czynu uniewinniona. Jednocześnie sąd uznał ją wówczas za winną innych przestępstw – zacierania śladów zbrodni (art. 239 §1 k.k.) oraz zatajania prawdy i składania fałszywych zeznań (art. 233 §1a k.k.). W tamtym wyroku wymierzono jej karę łączną 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Od tego wyroku złożono apelację. Sąd Apelacyjny w Białymstoku, badając sprawę po raz pierwszy, uchylił część rozstrzygnięcia dotyczącą zarzutu z art. 18 §3 k.k. w zw. z art. 148 §1 k.k. i przekazał tę część sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji. W wyniku ponownego procesu sąd rejonowy uznał oskarżoną za winną pomocnictwa do zabójstwa i wymierzył jej karę 10 lat pozbawienia wolności. Wyrok ten został jednak zaskarżony, a sprawa ponownie trafiła przed Sąd Apelacyjny. Stanowisko Sądu Apelacyjnego Sąd Apelacyjny w swoim rozstrzygnięciu wskazał, że nie było podstaw do prowadzenia postępowania po raz drugi w zakresie tego samego czynu, gdyż zachowanie oskarżonej stanowiło jedno, spójne zdarzenie faktyczne. Jak podkreślono w uzasadnieniu, układ procesowy sprawy nie pozwalał na przyjęcie, że doszło do popełnienia dwóch odrębnych przestępstw. W ocenie sądu, to samo zachowanie oskarżonej – przekazanie informacji sprawcy – nie mogło być jednocześnie kwalifikowane jako pomocnictwo do zabójstwa (art. 18 §3 k.k. w zw. z art. 148 §1 k.k.) i jako zacieranie śladów przestępstwa (art. 239 §1 k.k.). Stanowisko to znajduje potwierdzenie zarówno w orzecznictwie Sądu Najwyższego, jak i w poglądach doktryny prawa karnego, które wskazują na wzajemne wykluczanie się tych kwalifikacji prawnych. Z uwagi na to, że oskarżona została już wcześniej prawomocnie skazana za czyny obejmujące to samo zdarzenie faktyczne, Sąd Apelacyjny uznał, że ponowne rozpoznanie sprawy narusza zasadę ne bis in idem – zakaz ponownego sądzenia tej samej osoby za ten sam czyn. W konsekwencji sąd uchylił wyrok sądu pierwszej instancji i umorzył postępowanie. W uzasadnieniu podkreślono również, że błędem było łączenie w jednym postępowaniu zarzutów wynikających z art. 148 k.k. (zabójstwo) i art. 239 k.k. (zacieranie śladów przestępstwa), gdyż dotyczą one odmiennych faz czynu i różnego stopnia udziału w przestępstwie. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 5 listopada 2025 roku jest prawomocny. Oznacza to, że postępowanie w sprawie o pomocnictwo do zabójstwa zostało ostatecznie zakończone, a oskarżona nie może być ponownie pociągnięta do odpowiedzialności za ten sam czyn.
MW
24@bialystokonline.pl
Kultura i Rozrywka 13:00
Kryminalne 12:30
Turystyka 12:20
Praca 12:00
Sport 10:04
Zdrowie 10:00
Aktualności 10:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji