Oszustwo metodą "na wypadek". Białostoccy seniorzy stracili 160 tys. zł

2022.03.14 14:10
W miniony weekend oszuści wyłudzili od 4 białostockich seniorów ponad 160 tys. zł. Z kolei w Łomży dwoje mieszkańców straciło ponad 10 tys. zł.
Oszustwo metodą "na wypadek". Białostoccy seniorzy stracili 160 tys. zł
Fot: Pixabay

Ta sama legenda

Oszuści cały czas udoskonalają swoje metody, często wymyślając różne historie, by jak najskuteczniej wprowadzić ofiarę w błąd. Tak było i tym razem.

- W miniony weekend przestępcy "zaatakowali" 14 razy, dzwoniąc do mieszkańców Białegostoku. W 4 przypadkach seniorzy uwierzyli w ich historie i przekazali im oszczędności całego życia. Opowiadane przez oszustów historie były bardzo podobne - informuje KMP Białystok.

Jedną z ofiar stała się 81-latka, do której zadzwoniono na telefon stacjonarny. Oszust podawał się za syna seniorki i powiedział, że potrącił ciężarną kobietę. Chwilę później przekazał telefon innemu mężczyźnie, który powiedział, że ma znajomości w prokuraturze i pomoże uniknąć odpowiedzialności. Do załatwienia tej sprawy okazały się potrzebne pieniądze.

- Niczego nieświadomej kobiecie oszuści kazali spakować pieniądze i biżuterię do foliowej torby, a następnie wyrzucić przez okno. Białostoczanka zgodnie z instrukcjami przekazanymi przez przestępców spakowała swoje oszczędności - ponad 10 tys. zł i biżuterię wartą około 75 tys. zł oraz monety srebrne o bliżej nieustalonej wartości. Tak przygotowany pakiet kosztowności, który miał posłużyć uniknięciu kary, seniorka wyrzuciła przez kuchenne okno - dodaje policja.

W przypadku pozostałej trójki oszuści podawali tę samą historię, a ich ofiary straciły od ponad 12 tys. do 30 tys. zł.

Wyczyścili konta

Z kolei w Łomży złodzieje wybrali inną metodę. W niedzielę (13.02) dwoje łomżan padło ofiarami oszustów, a pierwszą z nich stała się 31-latka.

- Kobieta chciała pomóc sąsiadce, która dostała sms z koniecznością zapłaty 4 zł zaległości za prąd. W tej samej wiadomości podany był link, umożliwiający szybką opłatę. Po wejściu w niego kobieta została przekierowana na stronę płatności, gdzie miała możliwość wyboru swojego banku. Zalogowała się na konto i po chwili otrzymała sms z kodem, który musiała wpisać. Wykonanie tych czynności doprowadziło do utraty ponad 10 tys. zł - relacjonuje KMP Łomża.

Później do komendy przyszedł 27-latek informując policjantów, że również padł ofiarą oszusta. Mężczyzna na jednym z portali ogłoszeniowych wystawił na sprzedaż spodnie motocyklowe za 450 zł.

- Chwilę później poprzez ten sam portal skontaktował się z nim zainteresowany klient. Poinformował, że kupił już wystawiony przez niego przedmiot, a na mailu powinien mieć wiadomości dotyczące tej transakcji. W jednej z nich znajdował się link, po kliknięciu którego miał otrzymać pieniądze na konto. 27-latek wszedł w przesłany link, wybrał swój bank i zalogował się na konto. Strona, do której został przekierowany, była łudząco podobna do prawdziwej strony jego banku. Tam wpisał trzy kody autoryzacyjne, które wcześniej dostał sms-em. Kiedy mężczyzna sprawdził swoje konto, okazało się, że z jego rachunku zniknęło 1700 zł - dodają funkcjonariusze.

Policja apeluje, by nigdy nie wchodzić w otrzymywane linki, które przekierowują nas na fałszywe strony banku. Nie dajmy się zwieźć, gdyż często są one łudząco podobne do tych, z których korzystamy na co dzień.

Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl

1086 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39