POLECAMY
Był pijany i nie miał ważnego prawa jazdy. Mimo to spędzał czas za kółkiem na jednej z podlaskich dróg. Rezultat jednak był taki, że po kilku minutach brawurowej jazdy 58-latek stracił panowanie nad autem i wjechał w przydrożne zarośla.
W sobotę (13.05) o godz. 12.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Wysokiem Mazowieckiem otrzymał zgłoszenie dotyczące tego, że w rejonie miejscowości Jeńki (gmina Sokoły) porusza się pojazd marki Volkswagen, którego kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu. Na miejsce wyruszyli funkcjonariusze z Posterunku Policji w Sokołach. Zauważyli samochód i chcieli go zatrzymać. Natomiast kierujący zignorował wyraźne sygnały policjantów nakazujące zatrzymanie się do kontroli i zwiększając prędkość, zaczął oddalać się w kierunku Wólki Waniewskiej (gmina Łapy). Po kilku minutach brawurowej jazdy stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w przydrożne zarośla. Podjął jeszcze próbę pieszej ucieczki, ale i ta została udaremniona. Okazało się, że 58-latek jest pijany (badanie alkomatem wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie). Ponadto kierowca nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych, gdyż zostały mu one już wcześniej cofnięte. Teraz nieodpowiedzialny mężczyzna za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, a także za popełnione wykroczenia, będzie odpowiadał przed sądem.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl
Aktualności 19:00
Aktualności 17:00
Kultura i Rozrywka 15:10
Aktualności 15:00
Biznes 14:10
Sport 14:10
Sport 13:11
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji