Około godz. 10.00 wybuchł pożar drewnianego domu przy ul. Sienkiewicza, sąsiadującego z wieżowcem Powiatowego Urzędu Pracy. Na miejscu pracowało cztery zastępy strażaków.
Fot: ESD
Według informacji policjantów, którzy ochraniali miejsce pożaru, ogień zapruszył się około godz. 10.00. Co było jego źródłem, jeszcze nie byli w stanie powiedzieć. Wewnątrz budynku nikogo nie było. Strażacy kilkukrotnie wchodzili do środka szukając ewentualnych poszkodowanych.
Na miejscu pożaru były cztery wozy strażackie. Okolicę ochraniała policja. Przybyła na miejsce karetka pogotowia na szczęście nie miała pracy.
Palący się dom to jedna z nielicznych pozostałości drewnianej zabudowy ul. Sienkiewicza. Konstrukcja charakterystycznego dla pobliskich Bojar budynku nie wyglądała na naruszoną.
W czasie interwencji nieczynny był pobliski przystanek komunikacji miejskiej.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
ewelina.s@bialystokonline.pl
Przeczytaj także