Aktualności

+ więcej zdjęć

Przez kilka godzin białostoccy strażacy walczyli z pożarem traw na Słonecznym Stoku. Zadymione były okoliczne ulice.

Akcja gaśnicza rozpoczęła się w czwartek (26.03) po godzinie 11.00. Na miejsce przybyły trzy wozy strażackie. Z pożarem traw łącznie walczyło kilkunastu strażaków. Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał, a gaszenie utrudniał wiejący wiatr. Łącznie spłonęło około 2 ha łąki. Okoliczne ulice Sikorskiego i aleja Jana Pawła II były zadymione. Pożar udało się ugasić przed godziną 13.00

Prawdopodobną przyczyną powstania ognia było podpalenie. Za wypalanie traw grozi wysoka grzywna.

Wypalanie traw często wymyka się spod kontroli. Wiele osób uważa, że w ten sposób można użyźnić glebę. Nie jest to do końca prawdą, bo regularne wypalanie traw może prowadzić do obniżenia plonów na danym terenie. W ogniu giną bowiem cenne mikroorganizmy, które użyźniają glebę.

Groźny pożar traw pod Białymstokiem. Strażacy walczyli z żywiołem

Zapalił się samochód hybrydowy. W akcji 9 strażaków

Jeden dzień, trzy pożary. Strażacy walczyli z żywiołem

Na Rynku Kościuszki pojawią się nietypowe ławki. Miasto szuka wykonawcy

Seniorki zaginęły podczas spacerów. Policja uratowała im życie

Norwegian Foot March w Podlaskiem. Żołnierze pokonali 30 km z obciążeniem