POLECAMY
Sejneńska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie księdza z parafii w Berżnikach, który miał wpływać na świadków i jednocześnie pokrzywdzonych w sprawie kobiety oskarżonej o domową przemoc.
Sprawa dotyczy psychicznego i fizycznego znęcania się 30-letniej matki nad 6–letnią chorą córką i nad teściami. To właśnie oni nagrali jedną z awantur i zawiadomili o wszystkim prokuraturę. Biegły, badając nagranie stwierdził, że jest ono autentyczne i do sądu trafił akt oskarżenia. Kobieta częściowo przyznała się do winy. 30-latka wyjaśniła śledczym, że używała obraźliwych słów, ale nie przemocy fizycznej. - Zanim kobieta została oskarżona ksiądz miał odwiedzić teściów oskarżonej i zagrozić, że jeśli nie wycofają swoich zeznań to nie pochowa ich na parafialnym cmentarzu - mówi Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach. Śledczy uznali to za próbę wpływania na świadków i jednocześnie pokrzywdzonych w sprawie domowej przemocy, dlatego prowadzą dochodzenie. Ksiądz został już przesłuchany. Na razie nie zdecydowano też, czy duchownemu zostaną postawione jakiekolwiek zarzuty.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Zdrowie 08:30
Kultura i Rozrywka 08:10
Nauka 08:00
Aktualności 08:00
Aktualności 2025.10.20 17:20
Praca 2025.10.20 15:00
Aktualności 2025.10.20 14:50
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji