
PKP Polskie Linie Kolejowe otworzyły oferty w największym przetargu inwestycyjnym w swojej historii - na modernizację ponad 100‑kilometrowego odcinka linii nr 38 (E75) między Białymstokiem a Ełkiem. Zgłosiło się pięć konsorcjów, a najtańszą ofertę – na 4,567 mld zł brutto – złożył duet Torpol + Mirbud. Po zakończeniu prac pociągi pasażerskie mają pojechać do 200 km/h, a czas przejazdu Białystok–Ełk skróci się docelowo do około 55 minut.
Kto startuje i za ile?
1. Torpol (lider) + Mirbud – 4,567 mld zł (z czego 2,646 mld zł za zamówienie podstawowe).
2. Budimex (lider) + Budimex Kolejnictwo + PORR – 4,978 mld zł (zamówienie podstawowe 2,901 mld zł).
3. Track Tec Construction (lider) + Intop + Intop Warszawa + Unibep + PPM‑T – 5,220 mld zł (zamówienie podstawowe 3,059 mld zł).
4. PUT Intercor (lider) + Trakcja – 5,546 mld zł (zamówienie podstawowe 3,322 mld zł).
5. Strabag (lider) + ZUE – 6,676 mld zł (zamówienie podstawowe 3,895 mld zł).
PLK szacowała wcześniej, że całość robót może kosztować około 6 mld zł. Budżet na zamówienie podstawowe określono na 3,777 mld zł brutto – większość ofert mieści się w tym poziomie, co sugeruje szansę na oszczędności lub realizację szerszego zakresu w trybie opcji.
Co dokładnie obejmuje kontrakt?
Przetarg prowadzony jest w formule "projektuj i buduj" i obejmuje bardzo szeroki zakres prac:
- dobudowę drugiego toru na całym ciągu,
- likwidację przejazdów w poziomie szyn i zastąpienie ich skrzyżowaniami bezkolizyjnymi (łącznie 20 wiaduktów drogowych i 12 wiaduktów kolejowych),
- nowe lokalizacje i przebudowę obiektów pasażerskich: stacji Białystok Starosielce (zmiana miejsca), rozbudowę obecnego p.o. Dobrzyniewo Duże do stacji, relokację przystanków Białystok Bacieczki, Fasty i Borsukówka, a także budowę nowych p.o. Dziękonie i Ciemnoszyje (pierwszy zastąpi p.o. Czechowizna),
- wdrożenie ETCS poziomu 2 i dostosowanie przepustowości do składów towarowych 750 m (prędkość towarowa do 120 km/h).
Co istotne, zamówienie podstawowe obejmuje tylko fragmenty Białystok – Knyszyn oraz Osowiec – Ełk. Brakujący środkowy odcinek Knyszyn – Osowiec (przez Mońki) wpisano jako prawo opcji, PLK może go uruchomić w zależności od dostępności finansowania i wyników postępowania.
To największe postępowanie w dziejach PLK i zarazem jedno z kluczowych ogniw Rail Baltica, unijnego korytarza TEN‑T łączącego Polskę z Litwą, Łotwą i Estonią. Przetarg ma też wymiar regulacyjny: po raz pierwszy wykluczono wykonawców spoza UE/EOG oraz państw objętych porozumieniem GPA WTO (na co pozwoliło orzeczenie TSUE).
Harmonogram i kamienie milowe
Po otwarciu ofert PLK przeprowadzi ocenę formalno‑merytoryczną i wybierze wykonawcę. Zgodnie z dotychczasowymi zapowiedziami władz regionalnych zakończenie prac na ciągu Białystok – Ełk przewidywane jest w 2029 r. (realizacja z utrzymaniem ruchu).
To spójne z etapowaniem administracyjnym: w lipcu wojewoda podlaski wydał decyzję lokalizacyjną dla 22‑kilometrowego odcinka przez Białystok, gminy Choroszcz i Dobrzyniewo Duże, co otwiera drogę do uzyskiwania pozwoleń na budowę dla kolejnych fragmentów.
Co to zmieni dla pasażerów i regionu?
Szybciej do Ełku i dalej: cel to 200 km/h dla pociągów pasażerskich i ok. 55 min między stolicą Podlasia a Ełkiem (dziś minimum 78 min).
Bezpieczniej w ruchu lokalnym: likwidacja przejazdów i budowa wiaduktów ograniczą kolizje na drogach i korki przy zamkniętych rogatkach.
Lepsza siatka przystanków: nowe lokalizacje i obiekty pasażerskie dopasowane do układu osadniczego Białostoku i okolicznych gmin.
Rail Baltica w Polsce
PLK równolegle przygotowuje i realizuje kolejne odcinki Rail Baltica (E75). W rejonie Białegostoku wcześniej zakończono modernizację odcinka Czyżew – Białystok, co już skróciło czas podróży do Warszawy i przygotowało węzeł pod dalsze przyspieszanie pociągów. Systemowo na ciągu E75 przewidziano zabudowę ERTMS/ETCS poziom 2 tak, by spełnić parametry korytarza TEN‑T i podnieść bezpieczeństwo ruchu.
Po weryfikacji dokumentów PLK wskaże zwycięzcę. Potem przyjdzie czas na projektowanie, uzyskanie pozwoleń (dla fragmentów z decyzjami lokalizacyjnymi) i wejście w teren. Biorąc pod uwagę skalę robót, należy się liczyć z etapowymi zamknięciami torów i organizacją ruchu tak, by utrzymać kursowanie pociągów w trakcie budowy.
ewa.reducha@bialystokonline.pl