POLECAMY
Bielscy dzielnicowi pomogli mieszkającemu samotnie 74-latkowi. W jego domu było zimno, a on sam był schorowany i nie miał czym rozpalić w piecu. Mundurowi przynieśli opał, ogrzali dom i podgrzali mężczyźnie posiłek.
Policjanci odwiedzili samotnie mieszkającego 74-latka w gminie Bielsk Podlaski. Kiedy mundurowi weszli do jego domu okazało się, że jest tam bardzo zimno, a mężczyzna siedzi w kurtce i czapce. - Senior powiedział policjantom, że jest schorowany i nie ma siły, aby przynieść opał oraz rozpalić w piecu. Dodał, że jest samotny i nikt mu nie pomaga. Mundurowi od razu przynieśli mu z podwórka opał na kilka dni oraz rozpalili w piecu. Dzięki temu mógł zjeść również ciepły posiłek - przekazują funkcjonariusze z KPP Bielsk Podlaski. Informację o trudnej sytuacji mieszkańca gminy Bielsk Podlaski dzielnicowy przekazał do pomocy społecznej. 74-latek był wdzięczny policjantom za pomoc, bo jak powiedział: "musiałby znów spać w zimnie". Ta sytuacja pokazuje, jak ważna jest pomoc osobom starszym i schorowanym, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. - W czasie mrozów nie bądźmy obojętni i reagujmy! Czasami jeden telefon na 112 może uratować komuś życie. Wszelkie sygnały o osobach potrzebujących pomocy w okresie zimy możemy też zgłaszać za pomocą Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Każda taka informacja nie pozostanie bez reakcji - apeluje policja.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl
Aktualności 17:40
Praca 15:49
Zdrowie 15:28
Aktualności 15:10
Sport 13:32
Kultura i Rozrywka 13:30
Kraj i Świat 12:44
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji