POLECAMY
Nie wszyscy świadomie biorą zwierzaka do domu. Niektórzy oddają go, gdy tylko zaczyna im przeszkadzać np. podczas wakacyjnego wyjazdu.
Schronisko dla Zwierząt w Białymstoku już jest przepełnione. A wakacje jeszcze się nie zaczęły. Nie jest tajemnicą, że wiele osób oddaje czworonogi, gdyż nie ma co z nimi zrobić podczas urlopu. "Kwarantanna pęka w szwach, brak miejsc na przyjmowanie nowych psów. Wczorajsze dwa nowe bezdomniaki musiały zostać ulokowane w pokoju wolontariuszy i łazience, bo naprawdę nie mamy już miejsc" – czytamy na profilu społecznościowym białostockiego schroniska. Wolontariusze apelują, by nie wyrzucać psa z domu np. z powodu wyjazdu. Przecież każdy ma jakąś rodzinę, znajomych, którzy z pewnością mogliby zająć się pupilem przez te kilka dni. Wystarczy jednak odrobinę chęci i dobrej organizacji. Pod informacją ze schroniska pojawiły się komentarze osób, które nie potrafią zrozumieć, jak można oddać czworonoga. Niektórzy sugerują, że przepełnienie placówki może być efektem nietrafionych lub nieprzemyślanych – żywych prezentów komunijnych. Inni zwracają uwagę na fakt, iż pies jest jak członek rodziny - a przecież dzieci do adopcji, gdy im się znudzą. Osoby, które myślą o adopcji psiaka mogą je bliżej poznać m.in. podczas Podlaskiego Śniadania Mistrzów, które odbędzie się w najbliższą sobotę (16.06). Więcej: Świetne jedzenie i nie tylko. W sobotę Podlaskie Śniadanie Mistrzów). Warto też odwiedzić schronisko osobiście i zobaczyć mieszkające tam czworonogi, które czekają na kochający dom.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl
Aktualności 17:10
Sport 16:45
Aktualności 14:40
Kultura i Rozrywka 14:20
Ciekawostki 14:00
Kryminalne 12:20
Zdrowie 11:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji