Drogówka

Kierowca został przygnieciony przez samochód i poniósł śmierć na miejscu. Do tragicznego zdarzenia doszło w powiecie bielskim.

- O godzinie 18.17 dostaliśmy informację o zdarzeniu na drodze powiatowej Wyszki-Topczewo. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 61-letni kierowca audi na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu, uderzył w drzewo, a następnie wypadł z samochodu. Został przygnieciony przez samochód i poniósł śmierć na miejscu. Ruch odbywa się wahadłowo - informuje Izabela Kłosowska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

To kolejna ofiara, która poniosła dziś śmierć na podlaskich drogach. Przed kilkoma godzinami w Wysokiem Mazowieckiem zginął 65-letni rowerzysta. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że zderzył się z audi.

Policja apeluje także o ostrożność, bowiem w środę (15.05) odnotowano 14 usiłowań wyłudzeń pieniędzy metodą "na policjanta": 3 w powiecie suwalskim, 7 w powiecie augustowskim i 4 w powiecie białostockim. Na szczęście były to tylko próby.

Śmiertelne potrącenie rowerzysty w regionie. Utrudnienia na drodze były przez wiele godzin

Tragedia w Wigilię. Kierowca uderzył w drzewo, nie żyje

Auto uderzyło w drzewo. 43-letni pasażer zginął na miejscu

Jest komunikat Jagiellonii ws. meczu z Górnikiem Zabrze

Donald Tusk w Białymstoku. Zapowiedział otwarcie granic

Wszystkich Świętych. Zmiany w organizacji ruchu przy cmentarzach