"Szewcy" – literackie i filozoficzne poszukiwania Witkacego do obejrzenia w BTL

2022.06.30 15:03
Od niedzieli w Białostockim Teatrze Lalek można oglądać spektakl "Szewcy", który jest uznawany za literackie, plastyczne i filozoficzne poszukiwania Witkacego. Sztuka trudna, ale bardzo na czasie i zmuszająca do zastanowienia się nad swoim życiem.
"Szewcy" – literackie i filozoficzne poszukiwania Witkacego do obejrzenia w BTL
Fot: J. Fiedoruk

W niedzielę, na deskach Białostockiego Teatru Lalek można będzie obejrzeć sztukę pt. "Szewcy". Jest to naukowa sztuka ze "śpiewakami" w trzech aktach będąca efektem poszukiwań Witkacego. Sztuka dość trudna, jednak bez wątpienia dająca do myślenia i zmuszająca widza do zastanowienia się nad czasami, w którym przyszło mu żyć.

"Szewcy" zostali wydani dopiero w 1948 r. a po raz pierwszy wystawiono ich na scenie dopiero w 1957 r. Jest to dramat autora oraz katastroficzna wizja człowieka, władzy i kultury. Można tu dostrzec także polemikę z kanonem polskiego romantyzmu oraz z witkiewiczowską teorią Czystej Formy.

Spektakl zachęca do analizy losu jednostki, która tak naprawdę jest całkowicie bezradna wobec totalitaryzmu oraz wynaturzeń każdej władzy. Sztuka mimo wszystko jest nowoczesna i "profetyczna w obrazie degrengolady systemu wartości i wszelkich dokonań naszej cywilizacji – jak rewolucja – pożerająca własne dzieci".

- Mamy takie dziwne czasy, że czasem te czasy doganiają nas, a czasem nawet wyprzedzają. Kiedy umawialiśmy się na rozmowę o Witkacym, to nie wiedzieliśmy, że kiedy to już będą "Szewcy", to ten tekst tak mocno zacznie wiązać się z czasami, w których przyszło nam żyć. Chociaż czuliśmy, że jest to tekst, który koresponduje z dzisiejszością - mówi reżyser sztuki Konrad Dworakowski. - To, co jest też w spektaklu zasadą, to to, że historia zatacza koło i że żyjemy w pewnej pętli i ta pętla mam wrażenie, jakoś mocno nas dogoniła - dodaje.

Reżyser podkreśla, że dzięki sztuce teatr ponownie staje się ważnym partnerem do rozmowy i dzięki Witkacemu "ta rozmowa ma szansę się potoczyć".

Sami artyści przyznają, że sztuka Wiktacego nie należy do najłatwiejszych, jednak w jej zrozumieniu bez wątpienia może pomóc muzyka:
- Muzyka ma tu służyć za tłumacza, a nawet dopowiadacza, ale z całą pewnością za przewocnika, który widza w teatrze może być zaskoczony formą, trudnością języka. A dzięki muzyce będzie bezpiecznie przez naszą opowieść przeprowadzony - mówi Piotr Klimek, kompozytor.

Muzyka w sztuce jest przeplatanką współczesności i z utworami z XIX wieku. Można tu znaleźć wiele cytatów i odrobinę muzyki klasycznej oraz Shuberta.

Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl

1118 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39