Wiadomości

Polski MZS zlikwidował wizy zakupowe, z których korzystali Białorusi przyjeżdżający do Polski. To może być zła zmiana dla polskich przedsiębiorców żyjących z handlu przygranicznego.

Podlaski poseł Robert Tyszkiewicz, przewodniczący sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, spotkał się we wtorek (16.06) z organizacją pozarządową "Białoruski Dom". Tematem ich rozmów był mały ruch graniczny.

Pogranicznicy z placówki w Sejnach zatrzymali w Sankurach pięciu Białorusinów, którzy w pięciu samochodach przewozili papierosy bez polskich znaków skarbowych akcyzy, o łącznej wartości ponad 321 tys. zł.

Blisko 1350 paczek papierosów znaleźli celnicy w przerobionych butlach gazowych trzech aut osobowych na granicy polsko-białoruskiej.

Dwaj mieszkańcy Jeleniej Góry zostali oskarżeni o to, że wyłudzali pieniądze od Białorusinów. Jeden z nich, żeby wszystko mogło się udać, posłużył się specjalnie przygotowaną reklamówką. Białorusini stracili łącznie ponad 500 tys. zł.

W minionym roku Białorusini wywieźli z Polski, w tym z Podlasia, towary o łącznej wartości ponad 715 mln zł. Z pewnością jest to spora kwota, jednak znacznie mniejsza niż zanotowano w 2015 r.

Kwotę, od której można skorzystać z tax free obniżono 2,5 miesiąca temu. PiS zwraca uwagę na korzystne skutki tej zmiany dla polskich handlarzy. Jednocześnie popiera ograniczenie handlu w niedziele, co znowu uderzy w tych najmniejszych.

Liczba cudzoziemców, którzy za chlebem przyjeżdżają do naszego kraju rośnie. ZUS posiada informacje o osobach, które zostały oficjalnie przyjęte do pracy. Natomiast straż graniczna informuje o przypadkach nielegalnego zatrudnienia.

Trzech mężczyzn trafiło do policyjnego aresztu w związku z wtorkowym (30.07) pożarem na osiedlu TBS w Białymstoku.

"Ja j u poli verboju rosła" - to pierwszy monodram teatralny w gwarze podlaskich Białorusinów. Jego premiera otworzyła pod koniec lipca scenę teatralną Szczyty. W dniach 9 - 11 grudnia spektakl można obejrzeć w Akademii Teatralnej.

Przed białostockim sądem okręgowym zakończył się proces szesnastu Polaków i Białorusinów oskarżonych o handel papierosami przemycanymi zza wschodniej granicy.

Bydgoska prokuratura wykryła nielegalne przekraczanie w 2008 i 2009 r. polskiej granicy przez blisko stu Białorusinów, a w akcji pograniczników z Bydgoszczy i Kuźnicy zatrzymano ponad 60 osób. Połowa z nich już została prawomocnie skazana za nielegalne przekraczanie granicy w Podlaskiem.

Ponad tysiąc osób podpisało się pod petycją ws. przywrócenia wiz zakupowych dla obywateli Białorusi.

Urząd do Spraw Cudzoziemców uruchomił nowy portal o migracjach. Wszyscy zainteresowani tym tematem mogą sprawdzić informacje dotyczące obcokrajowców chcących mieszkać w naszym regionie oraz ogólnie w Polsce.

Przed białostockim sądem zakończył się proces ws. tragicznego wypadku w Radulach. W zderzeniu trzech aut zginęło pięć osób.

Funkcjonariusze Służby Granicznej w Sejnach zatrzymali w piątek (8.03) sześciu obywateli Białorusi, którzy przewozili przemycone papierosy o łącznej wartości ok. 200 tys. zł.

To miała być tylko nieoficjalna wymiana walut. Jednak, jak się okazało, Białorusini trafili na oszustów, i zamiast euro dostali pocięte oraz pokolorowane kartki papieru. Sprawa trafiła do sądu i dziś przestępcy dowiedzieli się, jaki los ich czeka.

Białorusini, którzy przyjeżdżają do Polski do pracy, muszą najpierw odbyć 10 dni kwarantanny. Podlascy przedsiębiorcy skarżą się, że przez to nie mają „rąk do pracy”. Województwa podlaskie oraz lubelskie wyślą apel do premiera o zniesienie obowiązku kwarantanny w tych przypadkach.

Papierosy przemycone przez "zieloną" granicę ujawnili podlascy strażnicy graniczni. Zatrzymano dwóch obywateli Białorusi.

Przed białostockim sądem okręgowym nie rozpoczął się proces osiemnastu Polaków i Białorusinów, oskarżonych o handel papierosami przemycanymi zza wschodniej granicy. Mężczyźni unikają rozpraw.

Platforma Obywatelska apeluje o ponowne wprowadzenie wiz zakupowych dla Białorusinów. Zdaniem jej członków zlikwidowanie ich to cios w polskich, przygranicznych kupców.

Białorusini wykorzystali nieuwagę ekspedientki i ukradli telefon warty około 2 tys. zł. Szybko zostali złapani.

W Polsce żyje wiele osób pochodzących z Białorusi, zarówno tych z polskimi korzeniami, jak i uciekinierów przed represjami politycznymi. Pomimo sąsiadowania z Białorusią, to nie Podlasie stanowi największy region, w którym zamieszkują.

"Ja j u poli verboju rosła" - to pierwszy monodram teatralny w gwarze podlaskich Białorusinów. Jego premiera otworzyła w ostatnie dni lipca scenę teatralną w Centrum Edukacji i Promocji Kultury Białoruskiej w Szczytach Dzięciołowie. W dniach 15 i 17 września spektakl będzie ponownie wystawiany.

Białystok jest domem dla tysięcy migrantów z Białorusi. Tutaj na nowo układają swoje życie i są zdecydowani pozostać w naszym mieście. O nich traktuje wystawa "Białystok, tu mieszkam" dostępna w przestrzeni Centrum Alfa.