Wiadomości

Sąd Apelacyjny w Białymstoku potwierdził wyrok sądu pierwszej instancji w sprawie dewelopera, który pobrał od małżeństwa 740 tys. zł za budowę domu, mimo że biegły sądowy oszacował wartość wykonanych robót na 405,5 tys. zł. Deweloper został zobowiązany do zwrócenia małżeństwu nadpłaconej różnicy.

3 grudnia 2024 roku Sąd Apelacyjny w Białymstoku wydał prawomocny wyrok w sprawie dotyczącej żądania zapłaty 799 486 zł za bezumowne korzystanie z nieruchomości, która służyła jako droga wewnętrzna. Sąd oddalił roszczenie powoda, jednocześnie zobowiązując go do pokrycia kosztów zastępstwa procesowego, które ponieśli pozwani w trakcie postępowania apelacyjnego.

Ubezpieczyciel zażądał od wykonawcy instalacji elektrycznej wypłaty odszkodowania w wysokości ponad 95 tys. zł, związku z pożarem, który wybuchł w 2018 roku w budynku jednorodzinnym. Sąd Apelacyjny utrzymał wyrok Sądu Okręgowego.

28 listopada Sąd Apelacyjny w Białymstoku potwierdził prawomocność wyroku wydanego przez Sąd Okręgowy w Łomży 15 marca 2024 roku. Sprawa dotyczyła oskarżenia o usiłowanie zabójstwa brata bliźniaka z zamiarem umyślnym bezpośrednim. W I instancji czyn ten został jednak zakwalifikowany jako usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a oskarżony został skazany na 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

28-letni mężczyzna usiłować zabić brata w 2022 roku. Sąd Okręgowy skazał go na 3 lata i 6 miesięcy więzienia. Jednak obie strony postępowania domagają się innej kary. Niebawem Sąd Apelacyjny w Białymstoku zdecyduje o obniżeniu, podwyższeniu lub utrzymaniu kary bądź o wskazaniu sprawy do ponownego rozpatrzenia.

Jak podaje Sąd Apelacyjny w Białymstoku, 26 listopada ponownie rozpatrzona zostanie sprawa zabójstwa kobiety, które miało miejsce ponad dwie dekady temu w Surażu. Wyrok w pierwszej instancji zapadł 26 marca 2024 roku w Sądzie Okręgowym w Białymstoku.

W czwartek (14 listopada) Sąd Apelacyjny w Białymstoku rozpatrzył apelację w sprawie dotyczącej rozboju, który miał miejsce w sklepie spożywczo-monopolowym. Po rozpoznaniu sprawy, sąd utrzymał w mocy wyrok sądu niżej instancji, który skazał oskarżoną na łączną karę 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Trzech młodych mężczyzn, w tym dwóch osiemnastolatków i siedemnastolatek, zostało oskarżonych o brutalny napad na małoletniego chłopca, do którego doszło w sierpniu 2023 roku w Białymstoku. Sprawa szybko trafiła do sądu, a wyrok w I instancji wydał Sąd Okręgowy w Białymstoku w maju 2024 roku. Sprawa jednak wróci na wokandę.

W piątek, 13 września, przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku rozpoczął się proces odwoławczy dotyczący sprawy cywilnej o odszkodowanie i zadośćuczynienie. Dotyczy on kobiety, która w jednej z dyskotek w Augustowie doznała ciężkich obrażeń twarzy w wyniku uderzenia gaśnicą.

W czwartek (27.07) w samo południe w sądzie apelacyjnym rozpoczęła się rozprawa dyscyplinarna sędzi Doroty Zabłudowskiej. Godzinę wcześniej odbył się protest przeciwko jej szykanowaniu.

Dyrektor Sądu Apelacyjnego w Białymstoku ogłosił konkurs na staż urzędnicy – docelowo na stanowisko inspektora w Oddziale Kontroli. Kto ma szansę zostać przyjęty?

W czwartek (28.10) IV Sąd Apelacyjny w Białymstoku rozpozna sprawę o zabójstwo, do którego doszło 6 listopada 2019 r. Wówczas to mąż miał pozbawić życia swojej żony za to, że chciała od niego odejść.

Do zdarzenia doszło w czerwcu 2020 r. Mężczyzna próbował zabić przypadkowego przechodnia. Miał też inne przewinienia na sumieniu.

Trwa nabór na odpłatną praktykę w Sądzie Apelacyjnym w Białymstoku. Lepiej się spieszyć, bo zgłoszenia są przyjmowane jeszcze tylko kilka dni.

Sąd apelacyjny nie przychylił się do pozwu jednego z byłych więźniów, który skarżył się na złe warunki panujące w Zakładzie Karnym i nie przyznał mu 30 tys. zł rekompensaty, o którą się ubiegał.

W białostockim sądzie apelacyjnym zostanie rozpoznana sprawa, w której powodem jest były więzień domagający się od Skarbu Państwa odszkodowania za złe warunki panujące w zakładzie karnym.

Ulicami Białegostoku miał przejść Marsz rodzin, którego pomysłodawcą była jedna z organizacji pozarządowych. Tak się jednak nie stanie.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku nie przychylił się do wniosku o złagodzenie wyroku dla mężczyzny, który udusił swoją żonę poduszką, bo jak twierdził, chciał ją tylko uciszyć.

We wtorek (25.06) Sąd Apelacyjny w Białymstoku zajmie się sprawą mężczyzny oskarżonego za zabójstwo sąsiadki. Powodem miała być kłótnia o dąb, który zasadził niegdyś jego dziadek.

Mężczyzna już jako nieletni miał problemy z prawem. Pobyt w poprawczaku mu jednak nie pomógł - zabił jedną osobę i chciał pozbawić życia kolejne dwie.

Władysław B. miał zamordować starego znajomego, ale w momencie popełnienia czynu także być patologicznie upojony, przez co może uniknąć kary. Sprawę zbadają biegli.

W czwartek (9.05) IV Sąd Apelacyjny zajmie się sprawą kobiety, która została powieszona na ambonie myśliwskiej. Współwinnym prawdopodobnie jest też jej syn.

Czeczeni oskarżeni o wspieranie tzw. Państwa Islamskiego usłyszeli prawomocne wyroki. Sąd apelacyjny utrzymał kary, które orzeczono wobec nich rok wcześniej. To po 2 lata i miesiąc więzienia dla trzech mężczyzn. Czwarty zaś został uniewinniony.

Zarówno sąd pierwszej instancji, jak i sąd odwoławczy są zgodne. Dożywocie za zabójstwo byłego wiceprezesa Jagiellonii Białystok to jedyna możliwa kara.

136 tomów materiału, 14,5 tys. pustych faktur i jedno wielkie oszustwo. Białostocki sąd podjął decyzję w sprawie członków zorganizowanej grupy przestępczej, którzy wyłudzili podatek VAT i tym samym oszukali Skarb Państwa na prawie 50 mln zł.