Wiadomości

W minionym tygodniu w markecie z elektroniką w białostockiej Galerii Alfa dokonał sporej kradzieży. Jest jego wizerunek, ale nie wiadomo, kim on jest. Sprawą złodzieja zajmuje się policja.

Na białostockich osiedlach na klatkach pojawiły się tajemnicze numerki. Zdaniem mieszkańców to mogą być oznaczenia złodziei.

37-latek ukradł łącznie prawie 700 litrów paliwa. Jego celem były stacje w Białymstoku i w powiecie grajewskim.

Policjanci potrzebowali 20 minut, żeby ustalić i zatrzymać podejrzanego o kradzież w jednym ze sklepów. Łupem złodzieja padły m.in. artykuły gospodarstwa domowego. Starty wyceniono na kwotę blisko 900 zł.

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku prowadzą działania w celu wykrycia sprawców kradzieży samochodów o znacznej wartości na terenie miasta i powiatu białostockiego.

Podlascy policjanci próbują ustalić tożsamość trzech osób, które mają związek z kradzieżą artykułów gospodarstwa domowego.

35-letni mężczyzna wraz z 24-letnią kobietą systematycznie okradali białostockie sklepy. Mężczyzna posiadł również w mieszkaniu narkotyki. Policja zatrzymała podejrzanych, którym grozi 5 lat pozbawienia wolności. Łączna wartość skradzionych rzeczy wyniosła ponad 6 tys. zł.

W 2021 r. policja odnotowała ponad 24% więcej przestępstw kradzieży w sklepach niż rok wcześniej. Analizując dane, widać wzrost o blisko 44% względem 2019 r. Ostatnio najwięcej takich zdarzeń odnotowano w województwie mazowieckim. Co ciekawe, najmniej było ich w Podlaskiem.

3.00 nad ranem, wyważenie okna, kradzież dokumentów i kluczyków, odjechanie samochodem zaparkowanym pod domem. Tak wygląda złodziejska metoda "na śpiocha". Co zrobić, kiedy nasz samochód zostanie skradziony?

Białostoccy policjanci poszukują osób, które rozpoznają mężczyznę, który dokonał kradzieży roweru. Do zdarzenia doszło 11 lipca przy wejściu do klatki schodowej jednego z bloków, przy ul. Transportowej.

Kradzież nie jest duża, ale zuchwała. Policja poszukuje młodego mężczyznę, którego zarejestrowały kamery monitoringu.

Phishing to rodzaj oszustwa, który polega na podawaniu się za inną osobę, podszywaniu się pod firmę lub instytucję w celu wyłudzenia poufnych informacji, danych logowania, danych karty kredytowej, konta bankowego lub używanych haseł.

Suwalscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o ograbienie nagrobków na miejskim cmentarzu. Mundurowi odzyskali skradzione przedmioty. Sprawcy trafili do policyjnego aresztu. Za ten czyn grozi im kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

To nie był typowy złodziej. Wszedł do marketu Stokrotka, zapakował do torby 35 past do zębów i jakby nigdy nic przeszedł nad łańcuchem przy zamkniętej kasie. Szuka go policja.

Volkswageny i audi - te auta najbardziej interesują złodziei w Polsce. Sprawdź, jakie modele giną w województwie podlaskim?

Ukradł perfumy, które warte są ponad 600 zł. Cały czas szuka go policja. Problem w tym, że nie wiadomo, kto to jest. I dlatego mundurowi proszą o pomoc każdego, kto może przyczynić się do ustalenia tożsamości mężczyzny ze zdjęcia.

Zabłudowscy policjanci poszukują kobiety, która okradła starszą panią.

Policja zatrzymała 27-latka, który włamał się i okradł cerkiew na Świętej Górze Grabarce oraz inną prawosławną świątynię. Siemiatyczanin został doprowadzony do prokuratury.

Mężczyźni najpierw ukradli z kościoła warte około tysiąca złotych naczynia liturgiczne, a potem zrywali z cmentarnych nagrobków metalowe krzyże i figurki. W sumie uszkodzili kilkanaście pomników. Zatrzymani przez białostockich policjantów 26 i 49-latek tłumaczyli mundurowym, że "na taki głupi pomysł wpadli po pijaku".

Podstępem zabrał od dziecka telefon, po czym próbował pójść do galerii handlowej, a ostatecznie wskoczył do autobusu komunikacji miejskiej. Udało się go namierzyć. Dziś usłyszy zarzut kradzieży rozbójniczej.

18-latek ukradł z kościoła św. Rocha dwa komplety dzwonków liturgicznych. Kilka dni później w wpadł w ręce białostockich służb.

Złodzieje katalizatorów coraz lepiej czują się w stolicy Podlasia. Liczba kradzieży tych elementów podwoiła się z miesiąca na miesiąc. Przestępcy wykazują szczególną "słabość" do aut produkcji japońskiej.

Białostoccy policjanci zatrzymali 6 osób podejrzanych o kradzież metali kolorowych. Mieli też przy sobie amfetaminę.

Oszczędności życia można stracić tak naprawdę w kilka chwil. Przekonało się o tym w ostatnim czasie kilku mieszkańców województwa podlaskiego. Jaką metodą działali oszuści tym razem?

63-latek wpadł na gorącym uczynku, gdy przez ogrodzenie zakładu pracy przerzucał swoje łupy. Jak się okazało, to nie był jego pierwszy raz. Właściciele oszacowali starty na blisko 20 tys. zł.