POLECAMY
Wypełniona po brzegi sala kina Forum, żywiołowe reakcje i artyści z całego świata. Festiwal Jesień z Bluesem trwa w Białostockim Ośrodku Kultury. Dziś finał imprezy.
To już XXXI edycja Jesieni z Bluesem. Widać, że festiwal ma stałych bywalców - przyciąga słuchaczy nie tylko z Białegostoku, ale i z całego kraju. Wczoraj sala kina Forum wypełniona była po brzegi. Na początek wystąpiła grupa Oldbrekaut, złożona z byłych muzyków legendarnych zespołów Blackout i Brekaut z lat 1968-82. Przypomnieli m.in. utwory "Gdybym był wichrem" i "Co się stało kwiatom". Nie zabrakło znanych przebojów - "Oni zaraz przyjdą tu" i "Kiedy byłem małym chłopcem". - To utwór, którym kiedyś kończyliśmy wszystkie koncerty - zapowiedzieli instrumentalne "Karate". Z kolei "Modlitwę" poświęcili pamięci członków Brekautu, którzy odeszli. Później sceną zawładnęli Norwegowie - Joakim Tinderholt & His Band. Zaproponowali radosnego jump-bluesa z elementami swingu, rumby i rytmu funky. Norweski wokalista od razu nawiązał kontakt z publiką i zachęcał ją do klaskania. Na finał piątku w Forum wystąpili Travellin' Brothers z Hiszpanii. Dali bardzo energetyczny koncert wzbogacony takimi instrumentami jak: kontrabas czy saksofon. W Famie (w zastępstwie za Jersey Julie Band) zagrał Blues Junkers, który w kwietniu 2016 roku będzie reprezentować Polskę na European Blues Challenge we Włoszech. Dziś koncerty polskiego projektu Gruff! oraz The Record Company i Sugar Ray & The Bluetones z USA. Na finał Memo Gonzales & The Özdemirs w Famie.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
Aktualności 10:10
Sport 08:32
Kultura i Rozrywka 08:10
Uroda 08:00
Aktualności 08:00
Sport 08:00
Praca 07:50
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji