Kryminalne

Ojciec i syn zginęli od strzałów z broni palnej. Do zdarzenia doszło w niedzielę (5.03) w Łapach.

W jednym z bloków w Łapach rodzina znalazła ciało 36-letniego mężczyzny i jego 10-letniego syna. Obaj mieli rany postrzałowe głowy. Na miejscu została też znaleziona broń. Był to przerobiony karabinek KBKS, na który mężczyzna nie miał pozwolenia.

Policjanci podejrzewają, że 36-latek najpierw zastrzelił syna, a potem strzelił do siebie. W takiej sytuacji mamy do czynienia z tzw. samobójstwem rozszerzonym. Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

77-latek na kładce. Dzięki błyskawicznej reakcji służb nie doszło do tragedii

800 tysięcy złotych czeka na mieszkańców. Zgłoś swój projekt!

Nowe konta, mniej kolejek. Cyfrowa rewolucja w podlaskich urzędach

Rewolucja w BiKeRach. Na to czekało wielu białostoczan

PKS Nova wkracza do akcji. Będzie rewolucja w komunikacji?

Tragedia w podlaskiej szkole. 10-latka zmarła po upadku