Drogówka

W niedzielę na drodze krajowej nr 61 doszło do tragicznego wypadku. W wyniku zderzenia się dwóch samochodów zginęło dziecko.

Niedzielny (23.09) poranek rozpoczął się tragicznie. Po godz. 6.00 na drodze krajowej nr 61 (około 2 km za Stawiskami) miało miejsce zdarzenie drogowe z udziałem dwóch samochodów. W wypadku zginęła jedna osoba - dziecko.

- W zdarzeniu brały udział dwa pojazdy osobowe. W oplu combi, który jechał od strony Łomży w kierunku Stawisk podróżowało 4 osoby - w tym małe dziecko. Kierowca tego pojazdu z nieznanych przyczyn zjechał na lewy pas i czołowo zderzył się z jadącym od miejscowości Stawiski kierowcą golfa. W wyniku tego zdarzenia zginęło to małe dziecko - wyjaśnia oficer prasowy z KPP w Kolnie Joanna Makarewicz.

Obaj kierowcy oraz pasażerowie opla (mężczyzna i kobieta) zostali przewiezieni do szpitala.

Droga jest zablokowana. Objazd drogą wojewódzką nr 668 do miejscowości Przytuły i drogą wojewódzką 648 do miejscowości Stawiski.

Policjanci na miejscu wyjaśniają szczegóły tego zdarzenia.

Tragedia w Wigilię. Kierowca uderzył w drzewo, nie żyje

Wypadek pod Ciechanowcem. Nie żyje mężczyzna

Auto uderzyło w drzewo. 43-letni pasażer zginął na miejscu

Jagiellonia jedzie na teren, na którym w tym sezonie nikt nie wygrał

Rewolucja na stacji Sokółka. Będzie kosztować ponad 180 mln zł

Białystok sprzedaje mieszkania. Ceny już od 248 tys. zł