Aktualności

52-latek, który w Roszkach Wodźkach (gm. Łapy) naprawiał rozrzutnik, został wciągnięty przez maszynę. Mężczyzna zginął na miejscu.

Dziś po godz. 12.00 policjanci dostali informację o 52-letnim mężczyźnie, który w Roszkach Wodźkach (gm. Łapy) naprawiał rozrzutnik i został wciągnięty przez maszynę. W wyniku tego zdarzenia, mężczyzna zginął.

Jak poinformował nadkom. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy podlaskiej policji, na miejscu pracują policjanci i wyjaśniają okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku.

Będą większe odszkodowania za wypadki w pracy. Zobacz, o ile wzrosną

Wypadki przy pracy w 2024 roku. Takie zdarzały się najczęściej

Miał całe życie przed sobą. W wypadku zginął 19-letni maturzysta

Nowe miejsce do odpoczynku i rekreacji. Staw na osiedlu Bema zyskał nowe oblicze

Siemieniec o zakończeniu współpracy z Rafałem Grzybem: To była moja decyzja

Straż Graniczna odkryła kolejny tunel pod polsko-białoruską granicą