W Białymstoku będzie miejski konserwator zabytków. W końcu

2014.09.11 00:00
Miłośnicy dziedzictwa kulturowego czekali na ten moment długo. W Białymstoku będzie miejski konserwator zabytków. Pokłada się w nim nadzieję, że będzie lepiej chronił cenne obiekty niż konserwator wojewódzki.
W Białymstoku będzie miejski konserwator zabytków. W końcu
Fot: ESD
Na rozbiórkę wpisanego do ewidencji zabytków pięknego domu przy Młynowej 44 zgodził się konserwator

Kolejny cud wyborczy

- To temat, który rodził się u nas bardzo długo - nie ukrywa prezydent miasta Tadeusz Truskolaski.

Mimo wcześniejszych tłumaczeń, że np. brak pieniędzy, magistrat postanowił powołać miejskiego konserwatora zabytków.

- Mamy kolejny cud wyborczy - komentuje radna Janina Czyżewska (PiS, wcześniej PO), która starała się o utworzenie tego urzędu. - Od początku mojej kadencji składałam interpelacje w tej sprawie. Dostawałam odpowiedzi różne: że nie ma pieniędzy, że wojewódzki konserwator zabytków i tak ma opiekę nad zabytkami. Tymczasem wojewódzki konserwator zabytków do dawna był skłonny podzielić się swoimi obowiązkami - opowiada Czyżewska.

- Prace i rozmowy rozpoczęły się na wniosek radnych, na zasadzie kołaczcie, a będzie wam otworzone, proście, a będzie wam dane - mówił Truskolaski.

- Żałuję, że cztery lata mamy do tyłu, a w tym czasie zostało zniszczonych wiele zabytków, wiele przestrzeni zabytkowej też zostało zniszczone - żali się Czyżewska.

Przejmie kompetencje konserwatora wojewódzkiego

Na najbliższej sesji rady miasta zostanie przedstawiony projekt uchwały dotyczący zgody na zawarcie porozumienia pomiędzy miastem Białystok, a wojewodą podlaskim. Jeśli radni go zaakceptują, będzie podpisana umowa, na mocy której wojewoda przekaże część kompetencji wojewódzkiego konserwatora konserwatorowi miejskiemu.

- Miejski konserwator zabytków zajmie się wyłącznie ochroną zabytków położonych na terenie Białegostoku - informuje Truskolaski.

W jego kompetencjach znajdą się wszystkie sprawy, które do tej pory dla miasta Białystok prowadził wojewódzki konserwator zabytków, w tym m.in. wydawanie zgody na modernizacje obiektów historycznych. Wyłączone spod jego kurateli zostanie tylko 5 zabytków o znaczeniu ponadmiejskim: Pałac Branickich, zespół katedralny, cerkiew św. Mikołaja oraz kościoły św. Rocha i św. Wojciecha. Wojewódzki konserwator nadal będzie zajmował się wszystkimi zabytkami ruchomymi, w tym archeologicznymi. Kwestie dotyczące wykreślenia zabytku z rejestru, tak jak w przypadku wojewódzkiego konserwatora zabytków, będzie rozstrzygał minister kultury.

Od nowego roku

- Miejski konserwator zabytków zostanie wyłoniony w drodze konkursu - informuje odpowiedzialny za utworzenie biura miejskiego konserwatora zabytków zastępca prezydenta miasta Andrzej Meyer. Już zaznacza, że powinna być to osoba, która ma nie tylko odpowiednie wykształcenie, ale również taka, która cieszy się poważaniem osób zajmujących się ochroną dziedzictwa kulturowego.

Miejski konserwator ma być niezależny. Miasto przewiduje, że w jego biurze będą pracować 3-4 osoby. Z pewnością będą to te, które w magistracie już zajmują się sprawami związanymi z ochroną dóbr kultury.

Meyer przewiduje, że utrzymanie takiego biura będzie kosztować około 100 tys. zł rocznie. Nowym wydatkiem będzie etat samego konserwatora oraz zgromadzenie dokumentacji dotyczącej zabytków.
- Będziemy starać się, by ta dokumentacja była w formie cyfrowej. Główne archiwum pozostanie w zasobach Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków - tłumaczy.

Jeśli na najbliższej sesji radni wyrażą zgodę, miejski konserwator zabytków zacznie swoją pracę od 1 stycznia przyszłego roku.

W Białymstoku w rejestrze zabytków oraz ewidencjach wojewódzkiej i gminnej znajduje się kilkaset obiektów.

Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl

1342 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39