Aktualności

Spalony opel stał na leśnej drodze. Wewnątrz policjanci znaleźli ciało człowieka. Teraz wyjaśniają przyczyny jego śmierci oraz okoliczności tego zdarzenia.

W niedzielę (27.03) po południu dyżurny policji z Kolna został powiadomiony o palącym się oplu. Ze zgłoszenia wynikało, że auto stoi na leśnej drodze niedaleko miejscowości Nowa Ruda.

Po przybyciu na miejsce, na przednim fotelu spalonego samochodu znaleziono ciało człowieka.

- Funkcjonariusze ustalili, że samochód należał do 44-letniego mieszkańca jednej z pobliskich miejscowości, który do tej pory nie wrócił do domu - poinformował Kamil Sorko z zespołu prasowego podlaskiej policji.

Szczegółowe okoliczności zdarzenia oraz przyczyny śmierci ofiary wyjaśniają policjanci z Kolna.

Zwłoki kobiety w walizce. Zatrzymano syna ofiary

Tragiczne odkrycie w Dzierniakowie. W studni znaleziono ciało mężczyzny

Leśniczy znalazł zwłoki w zaawansowanym rozkładzie. Policja ustala tożsamość mężczyzny

Legenda Jagiellonii odchodzi z klubu

Wojciech Pertkiewicz wraca na stare śmieci. Teraz będzie rywalem

2 lata inwestycji i 98 proc. szczelności. Tak zmieniła się granica z Białorusią