POLECAMY
Poseł PiS Dariusz Piontkowski był oskarżony o przywłaszczenie funkcji publicznej marszałka województwa podlaskiego. Prokuratura chciała umorzenia postępowania na dwa lata, sąd się na to zgodził - jednak na okres jednego roku.
Sprawa dotyczyła wydarzeń z 2008 roku. Dokładnie 15 stycznia poseł Dariusz Piontkowski został odwołany z funkcji marszałka województwa podlaskiego. Jednak jeszcze tego samego dnia, już kilka godzin po odwołaniu podpisał on umowy o pracę dla dwóch osób. Śledczy zarzucali Piontkowskiemu, że na umowach świadomie wpisał daty wcześniejsze niż 15 stycznia. Poseł Dariusz Piontkowski nie przyznaje się do winy. Sam zrzekł się immunitetu, aby śledczy mogli wyjaśnić sprawę. Poseł PiS przekonywał, że myślał, że kończy urzędowianie z upływem daty odwołania, a nie zakończeniem głosowania w sprawie. Sąd uznał, że Dariusz Piontkowski nie miał prawa podpisywać dokumentów jako marszałek, bo powołano już nową osobę na to miejsce. Poseł nie chciał uzyskać żadnych korzyści z podpisywania umów, a jego działanie nie wpłynęło na szkodę Urzędu Marszałkowskiego. Sprawa została warunkowo umorzona na okres jednego roku. Poseł Dariusz Piontkowski musi też zapłacić 5 tys. zł grzywny (3 tys. na cel społeczny, a 2 tys. to koszty postępowania).
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Aktualności 17:40
Praca 15:49
Zdrowie 15:28
Aktualności 15:10
Sport 13:32
Kultura i Rozrywka 13:30
Kraj i Świat 12:44
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji