POLECAMY
W miniony weekend w powiecie wysokomazowieckim doszło do dwóch wypadków drogowych. W ich wyniku 21-latek zginął na miejscu, a 5 osób zostało rannych.
Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę (2.07) około godz. 3.00. Dyżurny wysokomazowieckiej policji został poinformowany o wypadku, który miał miejsce w Czyżewie na ul. Przemysłowej. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 21-letni kierujący oplem jechał w kierunku ul. Szkolnej. Nagle na prostym odcinku drogi mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na lewe pobocze. Następnie uderzył w słup i wielokrotnie dachował. W wyniku doznanych obrażeń 21-latek zginął na miejscu. Tego samego dnia do groźnego wypadku doszło także w Jabłoni Kościelnej, w gminie Nowe Piekuty. Około godz. 20.30 40-letni woźnica przewoził bryczką zaprzęgniętą w dwa konie sześcioro pasażerów. W pewnym momencie, gdy zaprzęg znajdował się na ul. Cmentarnej, z niewyjaśnionych przyczyn konie zaczęły gwałtownie galopować, a mężczyzna nie mógł ich opanować. Z rozpędzonej bryczki wypadła na jezdnię 7-letnia dziewczynka oraz 43-letni mężczyzna, który próbował ją ratować. Następnie konie wbiegły na chodnik, po czym zaprzęg przewrócił się na bok, a z bryczki wypadli pozostali pasażerowie i woźnica. Do szpitala trafiło troje dzieci w wieku: 3, 7 i 11 lat oraz ich opiekun i 40-latek, który kierował zaprzęgiem. Przyczyny i okoliczności obu tych zdarzeń wyjaśniają wysokomazowieccy policjanci.
Kamila Ausztol
kamila.ausztol@bialystokonline.pl
Sport 13:32
Kultura i Rozrywka 13:30
Kraj i Świat 12:44
Kryminalne 10:00
Sport 09:37
Kultura i Rozrywka 09:26
Aktualności 08:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji