Kryminalne

Policjanci zatrzymali 18-latkę, odpowiedzialną za zniszczenie samochodu, w którym jechał jej były partner. Cała sytuacja miała miejsce na drodze. Kobieta usłyszała zarzut, grozi jej kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

W niedzielny (13.02) wieczór sejneński dyżurny policji dostał informację o niebezpiecznej sytuacji na drodze. W volkswagena, którym jechał zgłaszający uderzał jadący za nim inny samochód.

Z ustaleń policjantów wynikało, że zdarzenie miało "sercowy" kontekst. Kierująca bmw w jadącym przed nią volkswagenie zauważyła swojego byłego partnera. Mężczyzna był w towarzystwie innych kobiet. Widząc to 18-latka w akcie zazdrości zaczęła najeżdżać i uderzać w tylny zderzak auta, w którym znajdował się jej były partner. Po chwili mundurowi zauważyli na trasie oba pojazdy. Na widok policjantów kierująca bmw zaczęła oddalać się w kierunku Sejn. Po niedługim czasie inny patrol zatrzymał kobietę na jednej z ulic miasta.

Wątpliwości mundurowych wzbudził stan trzeźwości 18-latki. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta miała ponad promil alkoholu w organizmie. Mieszkanka Sejn została zatrzymana i straciła prawo jazdy. Dzisiaj usłyszała zarzut zniszczenia mienia. Za tego rodzaju przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. Kobieta odpowie jeszcze za jazdę w stanie nietrzeźwości.

Gdyby nie świadek, mogłoby dojść do tragedii. Pijana kierująca miała ponad 3 promile

Seria wypadków na Podlasiu. Ranne dzieci, jedna osoba nie żyje

Pościg w centrum Białegostoku. Potem próbowali uciec pieszo

Pietuszewski i Pululu odejdą? To może być kadrowa rewolucja

Nowy sklep na mapie Białegostoku. Kupimy tu m.in. domową kiszkę i kartacze

Dobry mecz Żubrów. Czołowa drużyna I ligi miała problem