Sport

Wszystko wskazuje na to, iż w nadchodzącym sezonie mocno przebudowana będzie pierwszoligowa drużyna suwalskich Wigier. W klubie pożegnano już kilku graczy, ale za to po 7 latach wrócił Janusz Bucholc.

- Cieszę się, że po 7 latach Janek wrócił do Wigier. Mieliśmy okazję dwa lata pracować razem. Najpierw awansowaliśmy do drugiej ligi, a później się w niej utrzymaliśmy. Teraz spotykamy się w I lidze i bardzo się z tego ciesze. Mam nadzieję też, że jego doświadczenie na pierwszoligowych boiskach pomoże nam osiągnąć jak najlepszy wynik w następnym sezonie - powiedział dla "wigrysuwalki.eu" prezes Wigier Dariusz Mazur.

30-letni prawy obrońca związał się roczną umową z suwalskim zespołem. Ostatnio Bucholc reprezentował barwy Stomilu Olsztyn. Jak zapewniają włodarze Wigier, nie będzie to ostatnie wzmocnienie.

Ponadto w Suwałkach w nadchodzącym sezonie nie zobaczymy Marcina Tarnowskiego, Dawita Makaradze, Bartosza Biel, Bartosza Widejko i Marko Brtana. Ich kontrakty nie zostały przedłużone.

Duże zmiany we władzach podlaskiego klubu. Jest wielki powrót

Podlaski III-ligowiec ma nowego trenera

Rezerwy Jagi ograły outsidera. Było jednak nerwowo

Dr Sławosz Uznański-Wiśniewski w Białymstoku. Opowiadał o życiu na orbicie

Pululu wyleciał z boiska, ale Jagi to nie złamało. W starciu z AZ Alkmaar remis

Awantura sąsiedzka w Białymstoku. Straty sięgają tysięcy złotych