POLECAMY
Ponad 250 filmów z całego świata obejrzą widzowie Międzynarodowego Festiwalu Filmów Krótkometrażowych Żubroffka. Część prac powalczy o nagrody. 11. edycja imprezy została uroczyście otwarta w środowy (7.12) wieczór.
Od lat Festiwal Żubroffka buduje swoisty kulturalny pomost między Wschodem i Zachodem, Północą i Południem. W tym roku zaczyna drugą dekadę swojego istnienia. Żubroffka jak diament - Te 11 lat pokazało, że udało się wykreować markę, która jest znana nie tylko w Polsce, ale i na świecie - mówił podczas uroczystego otwarcia festiwalu Rafał Rudnicki, wiceprezydent Białegostoku. - Świadczy o tym choćby liczba filmów, która napłynęła na konkursy - to ponad 2 tys. To innym zależy na tym, by być właśnie tutaj, na tym ekranie. Dodawał, że Żubroffka kojarzy mu się z pewnym płynem wzmacniającym, produkowanym nie do końca oficjalnie. - Wszystko, co nielegalne, ma swój wyjątkowy smak. Taka jest właśnie Żubroffka - ma swój wyjątkowy smak - podkreślił wiceprezydent Rudnicki. Grażyna Dworakowska, dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury, który imprezę organizuje, nazwała Żubroffkę diamentem na kulturalnej mapie Białegostoku. Było to też nawiązanie do czołówki festiwalu stworzonej przez duet Kijek/Adamski.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
Sport 19:43
Biznes 18:00
Aktualności 17:30
Aktualności 15:00
Biznes 14:56
Kultura i Rozrywka 14:16
Kulinaria 13:30
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji