POLECAMY
Do bielskiej spółki Karex, która zajmuje się obrotem węgla trafiła teczka zawierającą urządzenia podsłuchowe. Śledczy badają sprawę.
Nadawcą przesyłki była firma, której prezesem zarządu jest Marek F . (obecnie jeden z podejrzanych ws. nielegalnych podsłuchów w warszawskich restauracjach). W teczce zawierały się m.in. pisma i urządzenia przypominające podsłuch. Dyrekcja bez chwili zastanowienia zgłosiła sprawę prokuraturze. - Na obecnym etapie śledztwa nie ujawniamy żadnych informacji w tej sprawie - mówi Tadeusz Marek, z Prokuratury Okręgowej w Białymstoku. Wiadomo jedynie, że o sprawie została już powiadomiona warszawska prokuratura. Sprawę opisano w najnowszym numerze "Newsweeka". Z artykułu możemy się dowiedzieć, że przesyła została dostarczona przez adwokata, który współpracuje z firmą, która powiązana jest z spółką Składy Węgla.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Sport 10:04
Aktualności 10:00
Zdrowie 10:00
Sport 09:24
Kultura i Rozrywka 08:10
Aktualności 08:00
Nauka 08:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji