Kryminalne

W jeziorze topił się mężczyzna. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować. Na miejscu są policjanci i prokurator.

Około godz. 11:50 policja otrzymała zgłoszenie o człowieku, który tonie w jeziorze Szelment Wielki (powiat suwalski).

- Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. Zastali tam załogę karetki pogotowia. Trwała reanimacja mężczyzny wyciągniętego z wody - mówi komisarz Eliza Sawko.

Osobą, która topiła się w wodzie był 47-letni mężczyzna, mieszkaniec województwa mazowieckiego. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować. Mężczyzna zmarł na miejscu. Obecnie pracuje tam policja pod nadzorem prokuratora. Wyjaśniają przyczyny i okoliczności zdarzenia.

"Zimowy ratownik". Straż Miejska będzie sprawdzać pustostany

Białystok gościł najlepszych ratowników. Znamy zwycięzców mistrzostw

W Białymstoku odbędą się XXII Mistrzostwa Polski w Ratownictwie Medycznym

Siemieniec o zakończeniu współpracy z Rafałem Grzybem: To była moja decyzja

Przerwy w dostawie prądu. Zobacz, gdzie i kiedy zabraknie energii

Jaga gromi. Białostoczanie strzelili rywalom aż 10 goli