Aktualności

Białostoczanie odpowiedzieli. To najbardziej wyczekiwana inwestycja 2021 r.

2020.12.17 07:58

Dużego zaskoczenia nie ma - zdaniem białostoczan najbardziej potrzebna jest największa z planowanych na przyszły rok inwestycji.

Budżet miasta na 2021 r. jest już zaakceptowany. Ostatecznie znalazło się w nim około 150 inwestycji. Większość to drobne przedsięwzięcia, w tym takie, które dopiero zacznie się przygotowywać. Zapytaliśmy białostoczan, która z nich jest najbardziej wyczekiwana.

Czekają na węzeł

W prowadzonej przez BiałystokOnline sondzie prawie co trzecia osoba (dokładnie 31%) odpowiedziała, że najbardziej czeka na budowę intermodalnego węzła komunikacyjnego. Inwestycja ta ma pochłonąć w sumie 154 mln zł. Prace, które zostaną przy niej zrealizowane w 2021 r. będą kosztować 47,5 mln zł.

W ramach dużego przedsięwzięcia powstanie swego rodzaju centrum przesiadkowe, dzięki któremu pasażerowie łatwiej przemieszczą się między dworcami PKP i PKS. Powstanie tunel pod torami dla pieszych i rowerzystów łączący oba dworce (początkowo miały być taki, by z ul. św. Rocha na Kolejową przejechać nim mogły też autobusy, lecz z uwagi na koszt, z pomysłu zrezygnowano).

Prace obejmą też przebudowę kilkunastu ulic i skrzyżowań oraz budowę chodników, dróg rowerowych i wytyczenie buspasów.

Roboty drogowe podzielono na etapy. Część pierwsza dotyczy rozbudowy ul. Kopernika na odcinku od skrzyżowania z ul. "Nową Łomżyńską" do skrzyżowania z ul. Młynową i ul. Łomżyńską oraz rozbudowy ul. Młynowej na odcinku od skrzyżowania z ul. Łomżyńską do skrzyżowania z ul. Wyszyńskiego. Część druga obejmuje rozbudowę ul. Łomżyńskiej na odcinku od skrzyżowania z ul. Kopernika do skrzyżowania z ul. "Nową Łomżyńską" i ul. Bohaterów Monte Cassino, a także rozbudowę ul. Bohaterów Monte Cassino na odcinku od skrzyżowania z ul. Łomżyńską i ul. "Nową Łomżyńską" do skrzyżowania z ul. św. Rocha.

Spacerować nie po asfalcie

To, co jest bardzo potrzebne, nie musi kosztować kilkadziesiąt milionów. Drugie w gronie najpotrzebniejszych przedsięwzięć wg mieszkańców to warty 1 mln zł kolejny etap rewitalizacji Parku Planty (uzyskał 18% głosów).

Dalej są także inwestycje "bliżej ludzi". Chodzi o remonty małych osiedlowych uliczek. O ile główne trasy w Białymstoku są nowoczesne, na osiedlach czasem można mieć wrażenie, że drogi pozostały w XIX w. Na ich przebudowy czeka 17% białostoczan.

16% głosów z naszej sondy padło na drugą pod względem wartości inwestycję drogową - to rozpoczęta już przebudowa al. Tysiąclecia Państwa Polskiego, która ma w 2021 r. kosztować 32 mln zł.

Dużo mniej osób - tylko 5% - zwróciło uwagę na potrzebę ratowania najcenniejszego zabytku miasta. Chodzi o remont ogrodzenia Pałacu Branickich.

Także największa inwestycja w edukację - budowa Centrum Kształcenia Zawodowego - nie wzbudza szerszego zainteresowania - czeka na nią tylko 4% białostoczan.

Co jeszcze wśród inwestycji?

Na wyżej wymienione inwestycje zwracał szczególną uwagę prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski prezentując projekt budżetu miasta. A w nim znalazło się jeszcze wiele przedsięwzięć. 8% osób, które oddały głos w naszej sondzie stwierdziło, że czeka właśnie na te "inne".

Z drobniejszych inwestycji w budżecie miasta na 2021 r. znalazły się m.in.: budowa parkingów osiedlowych, budowa zatoki autobusowej na ul. Sybiraków, przebudowa budynku przy ul. Wiktorii 9 na placówkę opiekuńczo-wychowawczą, budowa myjni na samochody pożarnicze, rozbudowa i modernizacja monitoringu miasta, budowa placu zabaw dla dzieci w parku Konstytucji 3 Maja, modernizacja skweru Pawła Bogdana Adamowicza oraz kilkadziesiąt remontów, rozbudów i innych inwestycji w szkołach i przedszkolach.

Ponadto są inwestycje w ramach budżetów obywatelskich, to np. ścieżka przez wiadukt Dąbrowskiego, ścieżka rowerowa od ul. Marczukowskiej do basenu, Białystok WidziMisie, Park Militarny "Węglowa" czy rewitalizacja terenów zielonych na osiedlu Bema.

W prowadzonej przez BiałystokOnline sondzie oddano 713 głosów. Można było głosować raz z jednego IP.