POLECAMY
Kierowca zginął na miejscu a pasażerka trafiła do szpitala po tym jak ich BMW najpierw uderzyło w przyczepkę opla, a potem zjechało na pobocze i roztrzaskało się o drzewo.
W niedzielę (3.10) nad ranem na drodze między Jeżewem, a Tykocinem doszło do śmiertelnego w skutkach wypadku. - Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zastali roztrzaskane na drzewie BMW - o zdarzeniu poinformował Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej policji. - Jak wstępnie ustalono, BMW najprawdopodobniej najpierw uderzyło w przyczepkę ciągniętą przez opla, następnie auto zjechało na pobocze i uderzyło w drzewo - relacjonuje Tomaszczuk. Samochodem jechały dwie osoby. 22-letni kierowca w wyniku obrażeń ciała zginął na miejscu, natomiast o trzy lata młodsza pasażerka ranna trafiła do szpitala.
E.S.
24@bialystokonline.pl
Sport 2025.10.19 14:28
Sport 2025.10.19 13:00
Sport 2025.10.19 11:44
Sport 2025.10.19 09:11
Sport 2025.10.18 19:34
Sport 2025.10.17 20:22
Aktualności 2025.10.17 18:30
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji