Aktualności

Białostocki sąd okręgowy wydał prawomocny wyrok w sprawie krwawej bójki na maczety w centrum Białegostoku. Oskarżeni w sprawie byli zarówno napastnicy i ofiary.

Sprawa dotyczy wydarzeń, jakie rozegrały się wiosną 2011 roku. Wtedy właśnie dwaj bracia uzbrojeni w maczety zaatakowali w centrum miasta 21-letniego Ormianina Oxena S. Na pomoc napadniętemu ruszyli jego brat i koledzy, którzy trenowali boks. Napastnicy wystraszyli się bokserów i chcieli uciec. Zostali dotkliwie pobici, z czego jeden z nich stracił palec i omal nie został śmiertelnie pobity..

Dwaj bracia, którzy wszczęli bójkę dostali kary 1 roku i 5 miesięcy więzienia (wobec jednego z nich wyrok został ogłoszony z warunkowym zawieszeniem wykonania kary). Z kolei 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata usłyszał Tomasz C. Mężczyzna bił jednego z napastników mimo, że ten był już nieprzytomny. Obrońca skazanego zapowiedział złożenie kasacji do Sądu Najwyższego.

Pozostałe osoby są już prawomocnie uniewinnione m.in. ten, który przytrzymywał policjanta chcącego rozdzielić bijących się mężczyzn.

Białostoccy seniorzy padają ofiarami oszustów. Radny apeluje do władz miasta

Ten piłkarz to przyszłość Jagiellonii. "Jest sportowo arogancki"

Podał się za policjanta. Białostoczanka straciła 70 tys. zł

Weekend w mieście. Sprawdź, co zaplanowano w Białymstoku

Będą biec dla Niepodległej. Autobusy pojadą innymi trasami

Potrzebne jest przełamanie. Przed Jagą trudny wyjazd na teren "Grosika"