Kryminalne

Było 21 włamań. Sąd nie złagodził wyroków dla przestępców

2025.10.02 10:00

Sąd Apelacyjny w Białymstoku ogłosił wyrok w sprawie ośmiu osób oskarżonych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, specjalizującej się w kradzieżach z włamaniem podczas transportów towarów w Grajewie. Dwie osoby zostały uznane za kierowników grupy, natomiast trzy – za uczestników.

Procedura i analiza apelacji

Sędzia sprawozdawca w ustnym uzasadnieniu wyroku podkreśliła, że wnioski obrońców oraz apelacje oskarżonych nie mogły zostać uwzględnione. Chociaż w wyroku pierwszej instancji pojawiło się uchybienie proceduralne w zakresie sporządzania uzasadnienia – odniesiono się do materiału dowodowego w sposób ogólny – nie uniemożliwiało to oceny zasadności przypisania winy.

W polskim systemie prawnym uchylenie wyroku do ponownego rozpoznania nie jest standardowym rozwiązaniem w przypadku takich uchybień.

Charakter działalności grupy przestępczej

Sąd dokładnie wyjaśnił, że w omawianym przypadku istniały przesłanki do uznania działalności oskarżonych za funkcjonowanie zorganizowanej grupy przestępczej. Czynniki decydujące obejmowały trwałość relacji między członkami, długotrwały okres działalności oraz pełną gotowość do realizowania zadań na rzecz grupy.

Kierownicza rola dwóch oskarżonych została jednoznacznie potwierdzona: posiadali oni własność naczep i bazy w Grajewie, podejmowali decyzje o kolejnych przestępstwach oraz dysponowali środkami niezbędnymi do ich realizacji.

Kradzieże z włamaniem – dowody i ustalenia

Sprawstwo oskarżonych w zakresie kradzieży z włamaniem nie budziło wątpliwości – stwierdzono łącznie 21 włamań, do których doszło po pokonaniu zabezpieczeń ładunków w naczepach. Obrońcy słusznie wskazywali, że w momencie popełniania czynów kontrola operacyjna nie mogła obejmować przestępstw kradzieży z włamaniem, lecz jedynie działalność grupy.

Jednak materiał dowodowy w pełni potwierdził udział oskarżonych w kradzieżach. W tym: zeznania pracowników pokrzywdzonych firm, którzy obserwowali nieprawidłowości przy transporcie realizowanym naczepami należącymi do oskarżonych; analiza tras pojazdów i logowania telefonów, które korelowały z zeznaniami świadków; wykryte kanały sprzedaży skradzionych towarów oraz przedmioty zabezpieczone podczas przeszukań w miejscach użytkowanych przez oskarżonych; szczegółowe wyjaśnienia jednego z oskarżonych, opisującego mechanizm działania grupy, spójne z ustaleniami śledztwa. Drugi oskarżony przyznał się w toku postępowania przygotowawczego do przedstawionych mu zarzutów, a późniejsze wycofanie się z wyjaśnień nie było wiarygodne dla sądu.

Wymiar kary i jego uzasadnienie

Sąd Apelacyjny uznał wymiar kary za odpowiedni i sprawiedliwy. Oskarżeni otrzymali sankcje proporcjonalne do ciężaru popełnionych przestępstw – nie można mówić o karach rażąco surowych. Sędzia sprawozdawca podkreśliła, że łagodzenie kary nie może opierać się na możliwości jej odbycia w systemie dozoru elektronicznego, który przewidziany jest dla wyroków do 1,5 roku pozbawienia wolności.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku podtrzymuje zasadę, że działalność zorganizowanych grup przestępczych, nawet jeśli prowadzona przez dłuższy czas i w sposób starannie zaplanowany, będzie surowo oceniana przez sądy. Decyzja sądu podkreśla również wagę kompleksowej analizy dowodów – od zeznań świadków, przez dane techniczne, po fizyczne ślady działalności przestępczej. Wyrok jest prawomocny i stanowi wyraźny sygnał dla osób planujących działalność przestępczą w transporcie i logistyce: konsekwencje prawne są nieuniknione, a wymiar kary odpowiada stopniowi zagrożenia dla mienia i bezpieczeństwa transportu.