POLECAMY
Jagiellonia Białystok fazę zasadniczą sezonu 2017/2018 zakończyła na 2. miejscu, ale w wyścigu o mistrzostwo Polski wcale nie stoi na straconej pozycji. Potwierdzają to wyniki srebrnych medalistów osiągane w pojedynkach przeciwko krajowej elicie.
Wielki zawód i promyk nadziei Po przegranym meczu z Wisłą Płock ulice Białegostoku nie były skąpane w radości. Jagiellonia na samym finiszu sezonu zasadniczego straciła pozycję lidera i nie tylko pojedynek z Lechem Poznań zagra na wyjeździe, ale też, by zająć od Kolejorza wyższą lokatę, musi zdobyć od niego o punkt więcej. Taka sama liczba oczek na koniec rozgrywek oznaczać będzie lepszą pozycję dla ekipy z Wielkopolski. Do zakończenia zmagań pozostało jednak jeszcze aż 7 spotkań, tak więc strata dzieląca bandę Ireneusza Mamrota od ekipy Nenada Bjelicy - która wynosi aktualnie 1 punkt - jest do odrobienia w zaledwie 90 minut. Na dodatek na korzyść Dumy Podlasia gra pewna statystyka. Statystyka bezpośrednich starć z drużynami, które awansowały do grupy mistrzowskiej. Tworząc małą tabelę z ekip z górnej ósemki, to właśnie Jaga w tym sezonie ugrała najwięcej oczek. Wygląda ona tak: 1. Jagiellonia Białystok - 26 punktów, bramki 24:19 2. Lech Poznań - 22 pkt., 22:14 3. Wisła Płock - 22 pkt., 19:17 4. Górnik Zabrze - 21 pkt., 32:27 5. Zagłębie Lubin - 20 pkt., 19:18 6. Legia Warszawa - 19 pkt., 14:21 7. Korona Kielce - 17 pkt., 18:22 8. Wisła Kraków - 9 pkt, 12:22 Widzimy więc, że Żółto-Czerwoni z najsilniejszymi ekipami w kraju grać potrafią. Powyższa tabela pokazuje jednak także, że wicemistrzowie Polski zdecydowanie zbyt często tracili punkty z tymi drużynami, które teoretycznie były dużo słabsze. Powtórzenie się wyników da "tylko" srebro Pozostając w sferze gdybań, warto też zwrócić uwagę na symulację przedstawiającą końcowy układ sił w przypadku, gdyby powtórzyły się wyniki z fazy zasadniczej tylko w 7 meczach, czyli tylu, ile pozostało do końca sezonu z uwzględnieniem gospodarzy i gości tych starć. Tu widzimy już zdecydowaną dominację Lecha. Jaga musiałaby zadowolić się medalem koloru srebrnego i grą w eliminacjach do Ligi Europy. 1. Lech Poznań - 71 pkt. 2. Jagiellonia Białystok - 66 pkt 3. Legia Warszawa - 64 pkt. 4. Wisła Płock - 64 pkt. 5. Zagłębie Lubin - 56 pkt. 6. Górnik Zabrze - 54 pkt. 7. Korona Kielce - 50 pkt. 8. Wisła Kraków - 47 pkt. Nic dwa razy się nie zdarza Jasne, zamieszczone tutaj scenariusze to tylko gdybanie. Tak naprawdę niemożliwe jest, by w Pucharze Maja w 100% powtórzyły się rezultaty z pierwszej części sezonu. Ale symulacje nie są niczym złym. Zwłaszcza takie, w których Żółto-Czerwoni znajdują się na czele. A po ostatnich niepowodzeniach Jagi i tylko 3 oczkach zdobytych w 4 bojach promyk nadziei dla wszystkich sympatyków Dumy Podlasia jak najbardziej się należy. Oto on.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
Sport 10:37
Aktualności 08:00
Kryminalne 2025.10.10 19:10
Kraj i Świat 2025.10.10 17:10
Sport 2025.10.10 15:50
Sport 2025.10.10 15:41
Kultura i Rozrywka 2025.10.10 15:30
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji