Sprawa dotyczyła wydarzeń z 10 listopada zeszłego roku, kiedy odbył się w Białymstoku przemarsz zorganizowany przez Narodowe Odrodzenie Polski. Uczestnicy przeszli z Rynku Kościuszki na Cmentarz Wojskowy przy ul. 11 Listopada. Wszystko zostało nagrane i upublicznione na jednym z popularnych serwisów internetowych. Na nagraniu widać było, jak część uczestników po złożeniu wieńców na grobach poległych żołnierzy wykonuje gest faszystowskiego pozdrowienia. Potem uczestnicy odmówili modlitwę za zmarłych.
Już po kilku dniach od ukazania się filmu policja zatrzymała podejrzanych. Początkowo były to trzy osoby, ale ostatecznie tylko dwie usłyszały zarzuty. Prokuratura Białystok-Południe zarzuciła 19-letniej białostoczance i 41-letniemu mieszkańcowi Warszawy propagowanie faszyzmu oraz znieważenie pomnika. Oskarżyciel zażądał kary pół roku więzienia z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat dla każdego z oskarżonych oraz dozoru kuratora dla 19-latki z Białegostoku. Sąd pierwszej instancji skazał oboje oskarżonych na karę 5 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata. 19-latka i 41-latek muszą także przepracować społecznie 150 godzin. Wyrok nie był prawomocny i wpłynęło odwołanie skazanych. Sąd ponownie będzie musiał zbadać sprawę i ustalić, czy wznoszenie rąk było faszystowskim gestem, czy jednak nie.
lukasz.w@bialystokonline.pl