
– To, co tu zobaczyłam, było tak naprawdę moim życiem. Wszystkie te rytuały obserwowałam w swoim rodzinnym domu. Te zwyczaje, wspólnie celebrowane, tworzyły bliskość między ludźmi i odpowiedzialność jeden za drugiego – podkreśliła wicemarszałek Wiesława Burnos, obecna na otwarciu wystawy.
Wystawa została podzielona na trzy części, z których każda odnosi się do jednego z rytuałów przejścia. O jej koncepcji i zawartości opowiadały autorki: Monika Janiel, Aleksandra Pluta i Urszula Szymak-Waśkiewicz. Jak podkreślały, prezentowane zwyczaje nie ograniczają się wyłącznie do Białostocczyzny – są typowe dla całego regionu północno-wschodniej Polski.
W poszczególnych obrzędach ważną rolę pełniły przedmioty codziennego użytku, którym przypisywano głębsze znaczenie. Łóżko symbolizowało zarówno początek, jak i kres życia – było miejscem porodu, śmierci oraz pierwszym wspólnym miejscem nowożeńców. Z kolei stół stanowił centrum domowej wspólnoty – to przy nim świętowano narodziny dziecka, wyprawiano wesele, a także gromadzono się po odejściu bliskiej osoby. Zasiadano do wspólnych posiłków, a podczas ważnych wydarzeń wznoszono toasty alkoholem, obecnym zarówno w chwilach radości, jak i żałoby.
Nie mniej istotne były potrawy przygotowywane specjalnie na różne okazje. Towarzyszyły im odpowiednio dobrane stroje oraz rośliny – przede wszystkim zioła. Służyły one zarówno praktycznym oraz symbolicznym celom, np. napary miały ułatwiać poród, bukiety panien młodych podkreślały ich czystość i gotowość do zamążpójścia, a dym z okadzania ciał zmarłych odpędzał złe moce i ułatwiał przejście w zaświaty.
Niektóre z dawnych wierzeń przetrwały do dziś, choć często w uproszczonej formie. Przykładem jest zwyczaj wkładania różańca w dłonie zmarłego w trumnie czy przekonanie, że ciężarnej kobiecie nie należy odmawiać pomocy. Wystawa pokazuje, jak silne były te wierzenia i jaka odgrywały w nim rolę.
Eksponaty prezentowane na wystawie pochodzą głównie ze zbiorów Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej. Część z nich została wypożyczona przez osoby prywatne. Ważnym elementem aranżacji są archiwalne fotografie ukazujące dawne obrzędy: chrzciny, wesela i pogrzeby. Niektóre z nich zostały powiększone do dużych formatów i stanowią tło ekspozycji, wzmacniając jej autentyczność oraz przekaz emocjonalny.
Wystawę można oglądać do połowy października w dworze z Bobry Wielkiej. Organizatorzy zapowiadają, że towarzyszyć jej będą wydarzenia edukacyjne, m.in. dyskusje i warsztaty rodzinne, pogłębiające wiedzę o tradycyjnej kulturze ludowej.
24@bialystokonline.pl