POLECAMY
Maria Andrejczyk (Hańcza Suwałki) znalazła się tuż za podium podczas olimpijskiego finału rzutu oszczepem. Polce do trzeciego miejsca zabrakło zaledwie 2 cm.
Maria Andrejczyk rozpoczęła konkurs rzutu oszczepem od 61,92 m. W drugiej próbie reprezentantka Polski rzuciła o dwa metry mniej. W trzeciej serii zawodniczka Hańczy Suwałki posłała oszczep na 60,23 m - taki rezultat dał jej udział w ścisłym finale. W czwartym rzucie oszczep Polki wylądował na 59,31 m, z kolei w piątym Andrejczyk spisała się jeszcze lepiej, rzucając na odległość 64,78 m. Dzięki takiemu wynikowi Maria wskoczyła na trzecie miejsce. Niestety Barbora Spotakova z Czech rzuciła 64,80 m, czyli o 2 cm dalej niż Andrejczyk, tym samym spychając Polkę poza podium. W ostatniej próbie Andrejczyk nie poprawiła już swojej pozycji (63,69 m) i zajęła ostatecznie czwarte miejsce. - Jestem załamana, nie wiem, co mam powiedzieć, jest mi strasznie przykro. Dziękuję rodzicom i trenerowi, gdyby nie on, nie było mnie tu dzisiaj - powiedziała na antenie TVP Sport Maria Andrejczyk. Lekkoatletka Hańczy nie zamierza składać broni. - No cóż, jest co poprawiać. Odegram się jeszcze nie raz - dodała Andrejczyk. Najlepsza okazała Chorwatka Sara Kolak - 66,18 m. 20-letnia Polka w eliminacjach w Rio de Janeiro wynikiem 67,11 m pobiła rekord kraju. Warto dodać, że Maria Andrejczyk była najmłodszą oszczepniczką w ścisłym finale olimpijskim od 1984 r.
Błażej Okuła
blazej.o@bialystokonline.pl
Aktualności 14:40
Kultura i Rozrywka 14:20
Ciekawostki 14:00
Kryminalne 12:20
Zdrowie 11:00
Aktualności 10:00
Kultura i Rozrywka 08:10
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji