Aktualności

Mężczyzna podczas rozbrajania granatu pochodzące najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej doprowadził do jego wybuchu. Eksplozja urwała mu dłoń. 63-latek trafił do szpitala, potem stanie przed sądem.

Wczoraj około godziny policję poinformowano o ciężko rannym mężczyźnie, który zranił się w dłoń wykonując prace w gospodarstwie na posesji w miejscowości Netta.

Jak się okazało, 63-latek rozbrajał granat pochodzący najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej doprowadzając do wybuchu. Eksplozja urwała mu lewą dłoń i trafił do szpitala.

Przybyli na miejsce policjanci na terenie posesji znaleźli 48 sztuk amunicji karabinowej, dwie miny przeciwpiechotne a także dwa zapalniki artyleryjskie pochodzące najprawdopodobniej z okresu wojennego.

Cały niebezpieczny arsenał został zabezpieczony. Prowadzący w tej sprawie postępowanie funkcjonariusze z Augustowa wyjaśnią w jakich okolicznościach 63-latek zdobył groźne przedmioty. Za ich posiadanie bez wymaganego zezwolenia kodeks karny przewiduje karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Niewybuch w Grajewie. Saperzy zabezpieczyli granat moździerzowy znaleziony na posesji

Obywatel Ukrainy zatrzymany na stacji benzynowej. Był poszukiwany listem gończym

Os. Sienkiewicza. 24-latek okradł sklep. Potem groził właścicielowi

Suszarnia stanęła w ogniu. Straty sięgają miliona złotych

Święto Niepodległości w Białymstoku. Zobacz program obchodów

Adrian Siemieniec po meczu z Pogonią: Dzisiaj czułem, że byliśmy drużyną