Kontrola bez sensacji. CBA prawie nie znalazło błędów w urzędzie marszałkowskim

2017.03.23 12:01
Po 9 miesiącach zakończyła się kontrola Centralnego Biura Antykorupcyjnego w urzędzie marszałkowskim. Śledczy wykazali niewielkie nieprawidłowości w trzech sprawach.
Kontrola bez sensacji. CBA prawie nie znalazło błędów w urzędzie marszałkowskim
Fot: MN

16 maja do wszystkich urzędów marszałkowskich w Polsce weszli funkcjonariusze CBA, aby przeprowadzić niezapowiedzianą kontrolę. Sytuacja miała oczywiście także miejsce w Białymstoku. Głównym przedmiotem kontroli miały być projekty z Regionalnego Funduszu Operacyjnego za lata 2007-2013, czyli jeszcze za czasów poprzedników obecnych władz województwa. Podczas 9 miesięcy pracy agenci przyjrzeli się więc 1287 projektom.

- CBA wysłuchało wielu wyjaśnień od naszych obecnych pracowników, ale też byłych. W sumie akta pokontrolne to jest 25 tomów. Wniesiono uwagi do 3 projektów. Otrzymaliśmy protokół kontroli, mieliśmy prawo do wniesienia swoich uwag i to zrobiliśmy, teraz czekamy na odpowiedź i ostateczne zalecenie pokontrolne – mówi marszałek województwa Jerzy Leszczyński.

Uwagi dotyczyły systemu e-zdrowie, budowy wyciągu nart wodnych w Szelmencie, a także projektu realizowanego przez powiat w ramach Zintegrowanego Zagospodarowania Turystycznego Obiektów Powiatu. Chodzi o niedociągnięcia przy zamówieniach publicznych.

- W naszym odczuciu są to uwagi o charakterze formalnym. W takich wypadkach zgłaszamy takie uwagi do beneficjentów i w najgorszym wypadku dochodzi do nałożenia korekty lub zerwania umowy i zwrotu pieniędzy z dotacji – mówi wicemarszałek Maciej Żywno.

Po tym, jak CBA weszło w maju do urzędów marszałkowskich, pojawiły się zarzuty, że było to polityczne zamówienie rządu Prawa i Sprawiedliwości, który w ten sposób próbuje atakować województwa, ponieważ w 15 z nich władze sprawują przedstawiciele Platformy Obywatelskiej i PSL-u. Biorąc pod uwagę, że urzędy i tak są regularnie kontrolowane przez skarbówkę, NIK czy właśnie CBA, rzeczywiście zmasowany atak ze strony tego ostatniego był czymś niezrozumiałym.

- Pytanie jest zatem, dlaczego nagle następuje spektakularne wejście do wszystkich urzędów marszałkowskich w kraju. Nic się nie działo w tych urzędach takiego, żeby robić takie wejście. Pozostaje więc pytanie o użycie CBA do kontroli czy też działań parapolitycznych. Ważniejsze jest jednak, że możemy być spokojni o wynik kontroli – komentował sprawę Maciej Żywno.

Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl

899 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39