POLECAMY
Białostoccy policjanci zatrzymali trzech 15-latków, którzy włamali się do garażu na osiedlu Mickiewicza. Dwóch z nich było poszukiwanych za ucieczkę z ośrodka opiekuńczego.
W nocy z soboty na niedzielę (1-2.10) funkcjonariusz dyżurny komendy miejskiej policji w Białymstoku został powiadomiony o włamaniu do garażu na osiedlu Mickiewicza. Na miejsce zostali wysłani mundurowi z patrolówki. Policjanci zauważyli dwóch chłopców, którzy na ich widok zaczęli uciekać. Trzeci ukrył się w krzakach. Wszyscy trzej zostali szybko zatrzymani. Przy jednym z nich policjanci znaleźli siekierę, która posłużyła włamywaczom do wyrąbania drzwi w garażu. Oprócz tego znaleziono przy nich śrubokręty, pilot garażowy i telefon komórkowy. Okazało się, że pilot pochodzi z włamania do fiata z poprzedniej nocy. Sprawcy wybili szybę w pojeździe i włamali się do środka, kradnąc wszystko, co miało jakąkolwiek wartość, także gaśnicę. Znaleziony przy nich telefon również pochodził z kradzieży. Cała trójka to 15-latkowie. Dwaj byli poszukiwani za ucieczkę z ośrodka opiekuńczego. Policjanci ustalają szczegóły zdarzeń z ich udziałem, następnie losem nastolatków zajmie się sąd.
Monika Zysk
24@bialystokonline.pl
Kryminalne 18:20
Aktualności 16:20
Aktualności 14:20
Praca 14:00
Kulinaria 13:30
Aktualności 12:00
Sport 11:48
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji