POLECAMY
W centrum Białegostoku i Bielska Podlaskiego doszło do kradzieży flag państwowych. Mężczyźni, którym najwidoczniej przeszkadzały symbole narodowe, nie byli w stanie racjonalnie myśleć... a wszystko przez nadmierne upojenie.
Policjanci z białostockiej "patrolówki" zatrzymali 25–letniego mężczyznę, który w nocy z niedzieli na poniedziałek (z 10 na 11 listopada) ze stojaka w centrum miasta zdjął flagi państwowe i zabrał je ze sobą. Usunięcie flagi państwowej jest przestępstwem Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku podczas przeglądania monitoringu zauważył mężczyznę, który w rejonie ul. Lipowej wyjął ze stojaka flaki państwowe i zabrał je ze sobą. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z białostockiej "patrolówki" już po kilku minutach zauważyli w centrum miasta podejrzanego z flagami. Okazał się nim 25-letni mieszkaniec gminy Choroszcz. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał blisko promil alkoholu w organizmie. 25-latek usłyszał już zarzut usunięcia flagi państwowej. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. W Bielsku Podlaskim też doszło do kradzieży... Zaś bielscy policjanci zatrzymali 36-latka podejrzewanego o usunięcie flagi państwowej. Mężczyzna miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. 36-latek wkrótce usłyszy zarzut. Usunięcie flagi państwowej jest przestępstwem zagrożonym karą do roku pozbawienia wolności.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl
Aktualności 12:30
Biznes 12:00
Ciekawostki 11:49
Aktualności 10:00
Kultura i Rozrywka 09:39
Sport 08:00
Zdrowie 08:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji