Aktualności

Sokólscy policjanci mieli nietypową interwencję. Na masce BMW przez 15 km jechał pasażer, okazało się że był to autostopowicz.

W czwartek (20.03) rano policjanci z Dąbrowy Białostockiej zostali poinformowani przez kierowców poruszających się trasą relacji Dąbrowa Białostocka – Suchowola o samochodzie z białoruskimi tablicami rejestracyjnymi, na którego masce jedzie mężczyzna.

Mundurowi rozpoczęli poszukiwania auta, po pewnym czasie funkcjonariusze zauważyli opisany pojazd zaparkowany w Suchowoli i dwóch mężczyzn. Jeden z nich stał oparty o pokrywę silnika BMW, a drugi siedział za kierownicą auta. Obaj byli trzeźwi. Okazało się, że wcześniej doszło między nimi do sprzeczki.

Jak ustalili policjanci 32-latek podróżował autostopem z 30-letnim białoruskim kierowcą bmw, który zaoferował mu podwiezienie. Jednak podczas jazdy między mężczyznami doszło do kłótni i szarpaniny. Wtedy kierowca samochodu oświadczył, że dalej jedzie sam. Jednak jego pasażerowi to się nie spodobało, w związku z czym położył się na masce BMW i nie chciał zejść. W taki sposób jechali przez ok. 15 km zanim się zatrzymali, aby poczekać na przyjazd policji.

W związku z tym, że obaj spowodowali zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym zostali ukarani przez sokólskich policjantów 200-złotowymi mandatami.

"Białostocka Torba" – łączy mieszkańców niezależnie od pochodzenia

Białostockie parafie będą mieć nowych wikariuszy

Obywatel Ukrainy zatrzymany na stacji benzynowej. Był poszukiwany listem gończym

Niewiarygodny mecz w Szczecinie. Pogoń gniotła, ale to Jagiellonia triumfuje!

Święto Niepodległości w Białymstoku. Zobacz program obchodów

Potrzebne jest przełamanie. Przed Jagą trudny wyjazd na teren "Grosika"