POLECAMY
W ubiegłym roku do Polski przyjechała "za chlebem" rekordowa liczba cudzoziemców. Szacuje się, że w tym roku może być podobnie.
Jak podaje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, w 2015 roku w naszym kraju na tzw. oświadczenie pracowało 782 222 obcokrajowców. Pochodzili oni z Ukrainy, Mołdawii, Białorusi, Rosji, Armenii i Gruzji. Dla porównania, w 2014 roku ich liczba wynosiła 387 398, a więc o ponad połowę mniej. – Poprawiająca się sytuacja na rynku pracy powoduje wzrost zapotrzebowania na pracowników. Nie zawsze jesteśmy w stanie odpowiedzieć na zapotrzebowanie w skali naszego kraju, stąd też coraz większa aktywność agencji zatrudnienia poza wschodnimi granicami – mówi Marek Jurkiewicz, dyrektor generalny InfoPraca.pl. – Zauważamy szczególne zainteresowanie pracą w Polsce wśród Ukraińców, którzy chętnie uciekają przed wojną i kryzysem do Polski – dodaje. Imigrantów zarobkowych z Ukrainy w 2015 roku było ponad 760 tys.(tak wynika z danych ministerstwa). Należy jednak wziąć pod uwagę, że nie wiadomo, ile osób podjęło zatrudnienie w tzw. "szarej strefie". Gdzie najczęściej znajdują pracę przyjezdni ze Wschodu? Najwięcej z nich pracowało w rolnictwie, ogrodnictwie, przetwórstwie przemysłowym, budownictwie oraz gastronomii. Kobiety znajdowały również zatrudnienie jako pomoce domowe. Specjaliści zwracają jednak uwagę na fakt, że takie osoby wcale nie zabierają pracy naszym rodakom. Są bowiem zatrudniane w miejscach, gdzie Polacy pracować nie chcą. Dodatkowo na oferowanych im stanowiskach zazwyczaj proponuje się umowę cywilnoprawną, która jest coraz mniej pożądana przez naszych rodaków. Zaskoczeniem może być fakt, że w ostatnim czasie coraz więcej pracodawców otrzymuje CV od Włochów, Greków czy Hiszpanów. Co ich do nas sprowadza? Kandydaci do pracy w Polsce informują, że u nas mają większe szanse na stałe zatrudnienie, są jednak świadomi, że mogą spodziewać się niższych zarobków. – Jak na razie przyjeżdżają osoby głównie młode, często i bez większego doświadczenia zawodowego. Ale jestem przekonany, że kiedy płace w Polsce pójdą w górę, zainteresowanie pracą u nas będzie coraz większe – podsumowuje Jurkiewicz.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl
Sport 2025.10.17 20:22
Aktualności 2025.10.17 18:30
Kryminalne 2025.10.17 16:50
Sport 2025.10.17 15:24
Aktualności 2025.10.17 14:50
Kultura i Rozrywka 2025.10.17 14:30
Kulinaria 2025.10.17 13:40
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji