Aktualności

W niedzielę (24.09) pod Operą zapalił się samochód. Zanim przyjechała straż pożarna ogień próbowali gasić ludzie, którzy widzieli całe zajście.

Do zdarzenia doszło w niedzielę (24.09) około godz. 17.30. Pod Operą i Filharmonią Podlaską przy ul. Odeskiej z nieznanych przyczyn zapalił się samochód.

- Zgłoszenie wpłynęło go nas o 17.38. Zapalił się samochód marki Ford Fusion. Ogień pojawił się pod maską. Nic poważnego się nie stało, nikt nie ucierpiał. Zanim przyjechała straż, auto zaczęli gasić pracownicy Opery – informuje kpt Mariusz Wąsewicz z podlaskiej straży pożarnej.

Samochód został już zabezpieczony. Trwa ustalanie przyczyny pożaru.

Pożar domu w Dobrzyniewie Dużym. Śmierć poniosła jedna osoba

Transmisje z Metropolitan Opera w OiFP. Trwa sprzedaż abonamentów

Opera i Filharmonia Podlaska szuka muzyka. Jakie są wymagania?

Trzylatka w piżamce chodziła po Dziesięcinach. Nikt jej nie szukał

Już można jechać! W Podlaskiem udostępniono 40 km nowych dróg

Liga Konferencji. Czwartkowy mecz ze Shkendiją Tetowo może być kluczowy