Piłkarze Ruchu Wysokie Mazowieckie na początku września musieli przerwać swe treningi, a ponadto do skutku nie doszły ligowe starcia Podlasian z Polonią Warszawa i RKS-em Radomsko, jak też mecz w ramach Wojewódzkiego Pucharu Polski. Powód? Oczywiście koronawirus, który wykryty został u 1 członka sztabu szkoleniowego i 14 zawodników. W środę (16.09) klub z północno-wschodniej Polski poinformował jednak, że po wirusie nie ma już śladu, dzięki czemu cała drużyna wznowiła zajęcia w grupie.
- Miło nam poinformować, iż COVID-19 opuścił naszą drużynę. Zespół powrócił już do treningów na stadionie, natomiast pierwsze spotkanie rozegramy już w przyszła środę 23 września o godzinie 18.00 na własnym obiekcie. W 1/16 Wojewódzkiego Pucharu Polski spotkamy się z KS-em Wasilków, drużyną na co dzień występującą tak jak my w III lidze. Cel na Wojewódzki Puchar Polski nie może być inny. Postaramy się obronić tytuł - czytamy w komunikacie Ruchu.
Jeżeli chodzi o zaległe spotkania w lidze, to te dojdą do skutku w przyszłym miesiącu. Domowy bój z Polonią Warszawa stoczony zostanie 7 października, natomiast mecz z RKS-em Radomsko, który także odbędzie się w Wysokiem Mazowieckiem, zaplanowano na 21 października.
Przymusowa walka z koronawirusem spowodowała, że aktualnie 18. zespół piłkarskiej III ligi (gr. I) w październiku wyjdzie na boisko aż 7-krotnie.
rafal.zuk@bialystokonline.pl
