Motoryzacja

+ więcej zdjęć

W sobotę (13.02) na parkingu Stadionu Miejskiego odbyły się III Zimowe Grand Prix Białegostoku - I runda Samochodowych Mistrzostw Białegostoku 2016. W zawodach wzięło udział ponad 60 załóg.

Równo o godzinie 11.30 rozpoczęto zawody, które w przeszłości rozgrywane były na lotnisku Krywlany, a także na terenie Politechniki Białostockiej.

Uczestnicy zmierzyli się z jedną próbą pokonywaną trzy razy w jedną stronę oraz dwa razy w drugą (tzw. rewers). Łącznie 5 prób sprawnościowych. Bardzo równa nawierzchnia trasy w całości składała się z kostki brukowej. Co ciekawe, kierowcy mogli również jechać bez pilota. Znaleźli się i tacy, którzy z tego skorzystali. Zawodnicy sobotnich zawodów bardzo chwalili sobie zarówno organizację, jak i trasę.

- Trasa nie jest trudna technicznie, szybkie oraz kręte odcinki i tyle. Organizacyjnie wygląda to też bardzo dobrze - powiedział Artur Czugan (Peugeot 106) jadący z pilotem Dawidem Dudziczem.

Warto nadmienić, że poza klasami pojemnościowymi w sezonie 2016 również rozgrywany jest Puchar Jerzego Poznańskiego, Puchar RWD oraz klasyfikacja Team. Pozostał Power Stage, a więc próba premiowana dodatkowymi punktami do klasyfikacji generalnej.

Wszystkie wyniki opublikowane zostały na oficjalnej stronie organizatora - www.ap.bialystok.pl.

Po sześciu latach przerwy wraca duża biegowa impreza. Trwają zapisy

Przed nami dwa wyjątkowe turnieje. Jeden rozegrany zostanie pod osłoną nocy

Startuje Letnia Grand Prix. Pierwszy turniej już w sobotę

Wyłudzały miliony z dotacji. Dyrektorki szkół zatrzymane

Piraci, magiczne rośliny i milion świateł. Dziś otwarcie Lumina Park

Ma 16 lat i tytuł rallycrossowego mistrza Polski. Jan "Jaahuu" zadziwia