POLECAMY
- Spektakl "After party" mówi o kondycji człowieka w relacjach: on - pragnienia, on - partner. To swoisty rodzaj dyskursu miłosnego - powiedziała Joanna Zubrycka, reżyserka przedstawienia.
"After party - wszystko się już wydarzyło, a jednak czegoś mi brak" to autorskie dzieło Anny Żebrowskiej, szefowej Teatru Narwal, Grupy Teatralno-Tanecznej Pokusa i Joanny Zubryckiej, absolwentki krakowskiej PWST. - Inspiracją był stan zagubienia człowieka, który czuje, że nie pasuje do świata. Jest trochę podobny do Holy z filmu "Śniadanie u Tiffany'ego" - wyznała Anna Żebrowska, która razem z Pawłem Jakubowskim stworzyła scenariusz. By go przedstawić na scenie potrzebowała kogoś, kto spojrzy na tekst z dystansem, skrytykuje go, pokroi i wyciągnie coś innego, odwróci do góry nogami i złoży od nowa. - Asia wydobyła więcej ze scenariusza niż ja sama widziałam. Dodała świeżości tekstowi - powiedziała Anna. Czym jest After party? Zdaniem reżyserki jest to stan świadomości. Miejsce i czas aftera nie ma znaczenia. Podtytuł podpowiada: "wszystko się już zdarzyło, a jednak czegoś mi brak". After party jest odczuwaniem braku. Zawiedzeni będą widzowie, którzy od teatru oczekują opowiedzenia historii. Nie konkretne postacie, kreacje aktorskie czy wielki dramat, a temat i słowo są głównymi bohaterami spektaklu. - Nie człowiek i jego losy będą rozpatrywane na scenie. My pokazujemy koktajl uczuć - dopowiada Anna. Z tego względu fabuła spektaklu jest trudna do prostego przedstawienia, gdyż to co zobaczymy na scenie nie dzieje się w konkretnym czasie, ani konkretnym miejscu. Najwięcej do zobaczenia i odczucia będzie w nieustannym dialogu - zarówno zewnętrznym, jak i wewnętrznym postaci. - W życiu każdego jest taki after, podskórny, niewysłowiony. Przychodzi moment, że decydujemy się rozpocząć taniec, kiedy gaśnie muzyka, rozpocząć taniec, kiedy już zagrała najważniejsza muzyka w naszym życiu. Jakby Mendelssohn wstał od fortepianu i nad ranem wygrywał swój utwór łyżeczka po metalowych balustradach ciemnych kamienic, śmiejąc się z niepohamowania - dodaje Paweł Jakubowski. Premiera spektaklu odbędzie się 27 marca o godz. 21 w magazynie przy ul. Węglowej 10, wrota nr 14. Występują: Anna Żebrowska, Anita Adaszewska, Dagmara Statkiewicz, Ewelina Głowacka, Joanna Zubrycka, Bartek Statkiewicz, Kacper Sokołowski, Marcin Laskowski, Marcin Marczak. Bilety w cenie 20 zł można nabyć pod nr tel. 509 706 856 lub bezpośrednio przed spektaklem.
MAG
24@bialystokonline.pl
Kryminalne 10:00
Sport 09:37
Kultura i Rozrywka 09:26
Aktualności 08:00
Biznes 07:50
Drogówka 2025.10.15 19:50
Aktualności 2025.10.15 17:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji