Kryminalne

Przed białostockim sądem dobiega końca sprawa byłej naczelnik I Urzędu Skarbowego w Białymstoku. Małgorzata S.-K. wraz z kilkoma innymi osobami miała doprowadzić do straty ponad 600 tys. zł przez gminę.

Sprawa dotyczy zamiany prywatnej działki Małgorzaty S.-K. na inną, należącą do gminy. Ze względu na planowaną przebudowę ulic było to konieczne. Śledczy zarzucają oskarżonej, że nie powinna była domagać się zwrotu kosztów, które poniosła w związku z remontem domu. Oskarżona odzyskała w ten sposób ponad 600 tys. zł. Świadkowie podczas procesu podkreślali, że dom został kupiony w złym stanie i wymagał naprawy. Ponadto budynek przeszedł gruntowną przebudowę.

Wśród oskarżonych jest także pracownica białostockiego urzędu miejskiego, która zdaniem śledczych nie zebrała wszystkich potrzebnych dokumentów. Zarzuty usłyszał także rzeczoznawca, który podał zbyt wysoką cenę za nieruchomość.

Byłej naczelnik I Urzędu Skarbowego w Białymstoku i jej mężowi grozi kara nawet 10 lat więzienia. Kobieta już latem 2013 roku została odwołana z pełnionej funkcji. Oskarżeni nie przyznają się do zarzucanych im czynów.

Na kolejnej rozprawie w czerwcu będzie zeznawało dwóch świadków.

Brutalne pobicie w Augustowie. Sprawa wraca na wokandę

Wizytę w urzędzie skarbowym umówisz online. Na tę zmianę czekało wiele osób

Podatek możesz opłacić kartą w e-Urzędzie Skarbowym. To nowość

2 lata inwestycji i 98 proc. szczelności. Tak zmieniła się granica z Białorusią

Jesienny weekend w Białymstoku. Zobacz przegląd wydarzeń

Podlascy przedsiębiorcy tracą miliardy. Konfederacja ma apel