Środa Literacka: „Reportaże z Podlasia”

Książnica Podlaska im. Łukasza Górnickiego w Białymstoku zaprasza w środę (1.02) o godz. 18.00 do Galerii Parter (ul. Marii Curie-Skłodowskiej 14A) na spotkanie z cyklu „Środy Literackie”. Gośćmi będzie troje pasjonatów wielokulturowości, tradycji i przyrody Podlasia. Ewa Zwierzyńska, Mateusz Styrczula i Jerzy Rajecki opowiedzą o owocach swoich wieloletnich podroży po wschodniej Polsce. Spotkanie połączone będzie z wystawą fotografii Jerzego Rajeckiego.

Ewa Zwierzyńska - (1973) urodzona w Bielsku Podlaskim. Z wykształcenia lekarka, z zamiłowania pasjonatka podlaskiej kultury i przyrody. Od wielu lat fotografuje i pisze o Podlasiu. Uwielbia zbaczać na bezdroża i szukać rzeczy niezwykłych w pozornie zwykłym otoczeniu. Sztuki fotograficznej uczyła się m.in. w Warszawskiej Szkole Fotografii. Za swoje reportaże dostała nagrody od Press Club Polska „Belarus in focus 2013”, National Geographic Traveler oraz kwartalnika „Kultura wsi”. W 2015 roku otrzymała dyplom uznania od Ministra Kultury za publikacje o Podlasiu na portalu mapakulury.pl. Obecnie współpracuje z miesięcznikiem „Czasopis” gdzie publikuje felietony i eseje. Mieszka w Białymstoku.

Mateusz Styrczula - (1985) urodzony Warszawie. Ukończył politologię na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Autor artykułów naukowych i publicystycznych o tematyce bałkańskiej i wschodniej. Stały współpracownik miesięcznika „Czasopis”. Słowianofil i pasjonat lingwistyki języków słowiańskich. Zna serbski, chorwacki, białoruski, ukraiński i rosyjski, posługuje się również gwarą podlaską. Z zamiłowania podróżnik po euroazjatyckich bezdrożach; varsavianista i numizmatyk.

Jerzy Rajecki - (1966) urodzony w Hajnówce, mieszka w Białymstoku. Fotografią zainteresował się podczas wyjazdów ze znajomymi na Kresy - Białoruś, Litwę i Łotwę. Podlasie fotografuje od 2009 roku. Pragnę uwiecznić to, co odchodzi i co jest trwale wpisane w kulturowy i wizualny krajobraz tego regionu. To moja ukochana kraina. Tu się urodziłem, tu dorastałem wśród różnorodności, wielokulturowości, wzajemnej tolerancji oraz naturalnej akceptacji dla odmiennych religii, języków i tradycji. W pejzaż Podlasia wpisane są spokój, cisza, a nawet swoista metafizyczna melancholia. Dziś, to ogromna zaleta tej krainy. Ktokolwiek ją odwiedza twierdzi, że czas płynie tu wolniej.

WSTĘP WOLNY!