Wiadomości

W całym kraju policja rozpoczyna akcję "Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego". Ponadto podlascy funkcjonariusze przeprowadzą akcję "Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo".

Radni Prawa i Sprawiedliwości uważają, że przy Wydziale Prawa UwB na ul. Mickiewicza powinno powstać aktywne przejście dla pieszych. W tym celu wystosowali również pismo do komendanta policji dotyczące wytypowania najniebezpieczniejszych białostockich przejść.

Przed przejściami dla pieszych w centrum Białegostoku pojawiają się napisy "Odłóż telefon! Przejdź bezpiecznie!". We wtorek (28.09) rozpoczęto akcję profilaktyczno-edukacyjną, której celem jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom.

Jak informuje policja, do zdarzenia doszło w czwartek późnym wieczorem. Szczegóły są ustalane pod ścisłym nadzorem prokuratora.

Nie ustąpił pierwszeństwa 73-latce znajdującej się na pasach, omijając jednocześnie inny pojazd, który przepuszczał pieszą. Kobieta została poszkodowana.

Podlaska policja w całym województwie będzie wykorzystywać drony do obserwacji zachowań na drogach, chodnikach czy przejściach dla pieszych.

Podejrzany o potrącenie 61-letniej kobiety na przejściu dla pieszych w Sejnach, został zatrzymany. Przez okno wypatrzył go dyżurny policji, kiedy 38-latek zaparkował pod kebabem naprzeciwko komendy. Chwilę później mieszkańca Sejn zatrzymali policjanci z białostockiego oddziału prewencji. Już usłyszał zarzuty. Dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o tymczasowy areszt.

Łomżyńscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który skatował psa. Zakrwawione zwierzę nie było w stanie nawet się poruszać.

Jechał bardzo szybko, nawet nie zwolnił przy przejściu dla pieszych. Wjechał wprost w idącą prawidłowo pieszą. Zwolnił na ułamek sekundy i odjechał jakby nigdy nic.

W piątek (20.08) wyruszyła 29. Ekumeniczna Piesza Pielgrzymka do Wilna. Udział w niej bierze ponad 220 pątników.

Około 200 pątników w piątek (30.07) wyruszyło na Jasną Górę. Przed nimi kilkanaście dni marszu i kilkaset kilometrów do przejścia.

W niedzielę (1.08) odbędzie się II Krajowa Wystawa Psów Rasowych. To świetna wiadomość dla miłośników czworonogów.

Przejście dla pieszych przy Centralu owiane jest złą sławą od długiego czasu. Wszyscy piesi, którzy chcą przejść na drugą stronę ulicy muszą bardzo długo czekać. Jednak ma się to wkrótce zmienić.

Wycieńczony czworonóg biegał w pobliży drogi ekspresowej w okolicach Jeżewa.

W sobotę (3.07) w godzinach porannych wyruszy pielgrzymka do Juchnowca. Można się spodziewać utrudnień w ruchu.

Pies niespodziewanie wybiegł z posesji wprost pod koła motocyklisty. Mężczyzna trafił do szpitala.

We wtorek (1.06) wchodzą w życie nowe przepisy prawa o ruchu drogowym. Tym razem nie mówimy o zmianach kosmetycznych, a wręcz rewolucyjnych.

Z wycieńczenia i gorąca osunął się na podłogę i przestał reagować. Na szczęście pomoc nadeszła w porę. Mundurowi wybili szybę i uwolnili uwięzionego w aucie czworonoga.

Niedzielny wieczór okazał się tragicznym czasem dla dwóch młodych ludzi i ich bliskich. 21- motocyklista uderzył w idącego drogą 27-latka. Ten drugi był bez szans, więc zginął na miejscu. Z kolei motocyklista zmarł w szpitalu dzisiaj rano.

Na każdym przejściu dla pieszych oraz w jego okolicach trzeba być czujnym. Są jednak w Białymstoku 3 miejsca, które "przyciągają" największą liczbę wypadków i kolizji z udziałem tzw. niechronionych uczestników ruchu drogowego.

Nie daj się zwieść jej niezwykłemu podobieństwu do smardza (jadalnego grzyba, będącego pod ochroną). Piestrzenica, nazywana "babim uchem" rośnie wiosną w lasach, ale nie jest grzybem jadalnym.

Ogień strawił drewniany dom w Starych Modzelach pod Łomżą. Na miejscu strażacy znaleźli także ciało mężczyzny. Wydarzył się jednak cud i z pożaru udało się wynieść trzy szczeniaki. Teraz czekają one na nowych właścicieli.

W gminie Krasnopol (pow. sejneński) żywot wiódł wychudzony i niedożywiony pies. Na szczęście losem zwierzęcia zainteresował się miejscowy dzielnicowy.

Wypadek na przejściu dla pieszych. Wszystko przez nieuwagę kierowcy.

W Suwałkach zaginął 6-latek. A ponieważ temperatura spadła do -14 stopni Celsjusza, trzeba było szybko działać. Rodzicom nie udało się go odnaleźć, więc o wszystkim powiadomili policjantów. Ci pojawili się z psem, który wytropił dziecko.